Dziś (26 października) rano wybuchł pożar w pomieszczeniach zakładu produkującego znicze przy ul. Odzieżowej. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi elbląska policja.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o wybuchu pożaru o godz. 4.24. Paliło się na II piętrze budynku produkcyjnego przy ul. Odzieżowej. Na miejsce pojechało 18 strażaków.
- Okazało się, że ogień zajął dwa pomieszczenia, gdzie mieściła się pracownia produkcji zniczy - mówi mł. kapitan Przemysław Siagło z elbląskiej straży pożarnej. - Do akcji ruszyli strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne. Po dwóch godzinach udało się im opanować żywioł. Ogień zniszczył dwa pomieszczenia, a wysoka temperatura - korytarz. Powierzchnia pożaru to 60 metrów kwadratowych, ale ogólna zniszczeń to ok. 300-400 m kw.
W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał, ale są straty. Co było jego przyczyną, wyjaśni biegły. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi elbląska policja.
- Okazało się, że ogień zajął dwa pomieszczenia, gdzie mieściła się pracownia produkcji zniczy - mówi mł. kapitan Przemysław Siagło z elbląskiej straży pożarnej. - Do akcji ruszyli strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne. Po dwóch godzinach udało się im opanować żywioł. Ogień zniszczył dwa pomieszczenia, a wysoka temperatura - korytarz. Powierzchnia pożaru to 60 metrów kwadratowych, ale ogólna zniszczeń to ok. 300-400 m kw.
W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał, ale są straty. Co było jego przyczyną, wyjaśni biegły. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi elbląska policja.
A