
15 tysięcy mieszkańców miasta i gminy Pasłęk jest pozbawionych wody pitnej. To skutek poniedziałkowej powodzi. Wodę mają dostarczać beczkowozy, a sytuacja może wrócić do normy najwcześniej w sobotę.
Po poniedziałkowej powodzi w regionie elbląskim Sanepid zakazał używania wody w Pasłęku w celach spożywczych, a także do mycia zębów, twarzy oraz intymnych części ciała. Do pozostałych celów woda nadaje się po przegotowaniu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w wodzie z ujęcia Pasłęk znaleziono bakterie z grupy Coli. Problem dotyczy 15 tysięcy mieszkańców miasta Pasłęk i okolicznych miejscowości: Marianka, Leszczyna, Borzynowo, Aniołowo, Rogowo, Zielony Grąd, Rzeczna, Łączna, Krosno, Krosienko, Robity, Kupin, Gołąbki, Pólko.
Urzędnicy z pasłęckiego ratusza organizują dostawy wody pitnej dla mieszkańców miejscowości pozbawionych wody. - Organizujemy beczkowozy, które będą dowozić wodę dla mieszkańców. Zorganizowaliśmy też wodę w sześciolitrowych pojemnikach – mówi Patryk Kwieciński, kierownik Referatu Spraw Obywatelskich w Urzędzie Gminy w Pasłęku.
Wodę dowożą m.in. strażacy-ochotnicy z Krzewska, którzy dysponują specjalną cysterną. - Przypominamy, że nasze "maleństwo" może jednorazowo przewieźć 18 000 litrów wody pitnej - co stanowi ją największym tego typu pojazdem w powiecie - zaś dzięki niedawnej instalacji nowoczesnej pompy Tohatsu może być także z powodzeniem wykorzystywana w akcjach gaśniczych - pisze OSP Krzewska na swoim fejsbukowym profilu.
Obecnie cała sieć i ujęcie wody Pasłęk jest pod stałym nadzorem odpowiednich służb. Dopiero w sobotę okaże się, czy mieszkańcy będą mogli ponownie pić wodę bez obaw. - Tyle trwa badanie na obecność bakterii Coli – tłumaczy Patryk Kwieciński.
Woda w elbląskich kranach nadaje się do spożycia.
Urzędnicy z pasłęckiego ratusza organizują dostawy wody pitnej dla mieszkańców miejscowości pozbawionych wody. - Organizujemy beczkowozy, które będą dowozić wodę dla mieszkańców. Zorganizowaliśmy też wodę w sześciolitrowych pojemnikach – mówi Patryk Kwieciński, kierownik Referatu Spraw Obywatelskich w Urzędzie Gminy w Pasłęku.
Wodę dowożą m.in. strażacy-ochotnicy z Krzewska, którzy dysponują specjalną cysterną. - Przypominamy, że nasze "maleństwo" może jednorazowo przewieźć 18 000 litrów wody pitnej - co stanowi ją największym tego typu pojazdem w powiecie - zaś dzięki niedawnej instalacji nowoczesnej pompy Tohatsu może być także z powodzeniem wykorzystywana w akcjach gaśniczych - pisze OSP Krzewska na swoim fejsbukowym profilu.
Obecnie cała sieć i ujęcie wody Pasłęk jest pod stałym nadzorem odpowiednich służb. Dopiero w sobotę okaże się, czy mieszkańcy będą mogli ponownie pić wodę bez obaw. - Tyle trwa badanie na obecność bakterii Coli – tłumaczy Patryk Kwieciński.
Woda w elbląskich kranach nadaje się do spożycia.
Sebastian Malicki