Jedna osoba zginęła w wypadku do którego doszło na drodze z Braniewa do miejscowości Bemowizna. 17-letnia mieszkanka Pieniężna zmarła w drodze do elbląskiego szpitala.
Do wypadku w nocy z czwartku na piątek około godz. 3.45. Audi kierowane przez 21-letniego Daniela U. z Ornety wjechało na przejazd nad tunelem kolejowym. Kierowca nagle stracił panowanie nad pojazdem. Samochód staranował betonowe zabezpieczenia z boku jezdni i stoczył się po zboczu.
- Daniel U. był przypięty pasami bezpieczeństwa i praktycznie nic mu się nie stało - mówi Anna Kos, rzeczniczka braniewskiej policji. - Pasażerka niestety pasów nie miała.
Mężczyzna był trzeźwy. Policja przypuszcza, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość pojazdu. Okoliczności zdarzenia wciąż są badane przez braniewskich policjantów.
Przypominamy, że pasy bezpieczeństwa zapinać muszą nie tylko kierowcy, ale również i pasażerowie, nawet ci, którzy siedzą z tyłu samochodu. Za jazdę bez pasów można otrzymać mandat w wysokości do 500 zł. Wypadek pod Braniewem świadczy zaś o tym, że naprawdę ratują one życie.
Zobacz także: "Zapnij pasy"
- Daniel U. był przypięty pasami bezpieczeństwa i praktycznie nic mu się nie stało - mówi Anna Kos, rzeczniczka braniewskiej policji. - Pasażerka niestety pasów nie miała.
Mężczyzna był trzeźwy. Policja przypuszcza, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość pojazdu. Okoliczności zdarzenia wciąż są badane przez braniewskich policjantów.
Przypominamy, że pasy bezpieczeństwa zapinać muszą nie tylko kierowcy, ale również i pasażerowie, nawet ci, którzy siedzą z tyłu samochodu. Za jazdę bez pasów można otrzymać mandat w wysokości do 500 zł. Wypadek pod Braniewem świadczy zaś o tym, że naprawdę ratują one życie.
Zobacz także: "Zapnij pasy"
OP