Do groźnie wyglądającego wypadku drogowego doszło przed godziną 16 w miejscowości Nowe Dolno. Kierujący samochodem opel astra stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu. Z ogólnymi obrażeniami ciała odwieziono go do szpitala. Zobacz fotoreportaż .
Do wypadku doszło na wąskiej, wyboistej drodze w miejscowości Nowe Dolno. Jak powiedzieli nam świadkowie – młody mężczyzna nadjeżdżał oplem od strony Marwicy. W pewnym momencie wybiło go na nierówności drogi, stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na lewą stronę jezdni, spadł ze skarpy, przeleciał w powietrzu około 20 metrów, koziołkował i zatrzymał się na kołach.
Mimo bardzo poważnych zniszczeń samochodu kierowca może mówić o ogromnym szczęściu – odniósł jedynie lekkie obrażenia ciała. Został zabrany karetką do szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
Przyczyną tego wypadku była zapewne nadmierna prędkość, niedostosowana do warunków drogowych. Jest to szczególnie naganne, biorąc pod uwagę fakt, że kierowca miał prawo jazdy... od miesiąca. Ojciec ofiary, który szybko zjawił się na miejscu zdarzenia, tłumaczył swojemu synowi – „tylko mów policjantom, że jechałeś powoli”. Szkoda, że w odpowiednim momencie nie wytłumaczył mu, jak bezpiecznie prowadzić samochód...
Mimo bardzo poważnych zniszczeń samochodu kierowca może mówić o ogromnym szczęściu – odniósł jedynie lekkie obrażenia ciała. Został zabrany karetką do szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
Przyczyną tego wypadku była zapewne nadmierna prędkość, niedostosowana do warunków drogowych. Jest to szczególnie naganne, biorąc pod uwagę fakt, że kierowca miał prawo jazdy... od miesiąca. Ojciec ofiary, który szybko zjawił się na miejscu zdarzenia, tłumaczył swojemu synowi – „tylko mów policjantom, że jechałeś powoli”. Szkoda, że w odpowiednim momencie nie wytłumaczył mu, jak bezpiecznie prowadzić samochód...
MW