Dziś około 6.40 na ul. Grunwaldzkiej zapalił się autobus. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Należący do prywatnego przewoźnika pojazd jechał z Pasłęka do Starego Pola. Kiedy przejeżdżał przez Elbląg, na ul. Grunwaldzkiej zakleszczyły mu się hamulce. Gdy kierowca zauważył wydobywający się spod tylnego koła dym, natychmiast zarządził ewakuację 18 pasażerów i zaczął sam gasić ogień. Na miejsce przyjechali także strażacy, którzy dokończyli gaszenie. Jak poinformował nas dyżurny elbląskiej komendy Straży Pożarnej, akcja zakończyła się o godz. 9. Ruch na ul. Grunwaldzkiej odbywa się już normalnie.
SZ