UWAGA!

Płonęły trawy w Kadynach

 Elbląg, Pożar traw mógł rozprzestrzenić się na pobliski las
Pożar traw mógł rozprzestrzenić się na pobliski las (fot. Jacek Szulecki)

Czternastu strażaków gasiło dziś (8 marca) pożar traw w Kadynach. Ogień mógł wedrzeć się do pobliskiego lasu, a wówczas sytuacja zrobiłaby się naprawdę groźna. Na szczęście, po niespełna dwóch godzinach udało się zapanować nad żywiołem. Zobacz zdjęcia.

Jak informuje kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy KM PSP w Elblągu, strażacy akcję gaszenia pożaru rozpoczęli tuż przed godziną 13.
       - Płonęły trawy na powierzchni 4 hektarów - mówi. - Sytuacja wyglądała groźnie, bo ogień zbliżał się do pobliskiego lasu. W akcji gaszenia pożaru uczestniczyło 14 strażaków. Na miejsce skierowano trzy wozy, w tym jeden z jednostki OSP w Tolkmicku. Żywioł udało się opanować o godz. 14.23. Prawdopodobną przyczyną wybuchu pożaru było celowe podpalenie - kończy elbląski strażak.
      
       Dziękujemy Jackowi Szuleckiemu za udostępnienie zdjęć z akcji gaszenia pożaru traw w Kadynach.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Powiesićza j#j# idi0tę, który se spalał tą trawkę. Kilka lat temu było to samo w Kadynach. Sam z ziomkami pomagaliśmy strażakom z łopatami. W okolicy kręcił się jakiś kolo w średnim wieku z sikawką na plecach (któremu najprawdopodobniej ogień wymknął się spod kontroli - bardzo delikatnie mówiąc) - i co? I nikt temu idi0cie nic nie zrobił, a straty były spore - i gdyby nie akcja gaśnicza mogłoby być naprawdę grubo - tak jak teraz z tym lasem. Gdzie jest tzw. policja w takich wypadkach? Nie sądzę, żeby ktokolwiek się czymś takim przejmował. Kto wie, czy tym razem to nie był ten sam j0łop, który palił trawkę te kilka lat temu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    3
    PolskiAnarchista(2015-03-08)
  • Do wiochmenów niestety nie dotrze że swoim lenistwem i głupotą tylko szkodzą a nie pomagają ziemi. Tumany nauczyły się wieki temu wypalać i nic do tych pustych łbów już nie dotrze. Karać i to surowo wszystkich właścicieli palących się pól.
  • Uwaga! Elbląskie ćwoki komentują. Niedouczone i często niedomyte. ..
  • Dzisiaj w połowie tracy spacerowej w Bazantarni dzieciaki paliły ognisko, ludzie puszczali psy luzem i nikt nie zawiadomił straży miejskiej (łącznie ze mną).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    6
    wpoerjg-305(2015-03-08)
  • Dajcie ludziom popalić trawę! Legelize it!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    3
    szimurina(2015-03-09)
  • Dobrze, że Ty jesteś taki douczony. Kultura pozwala Ci wyzywać ludzi?!
  • U wieśniaków jest zawsze tak, to co zabronione to będą zawsze robić na przekór inaczej, czyli po swojemu. Dotyczy to wszystkich przepisów prawnych łącznie z przepisami związanymi z ruchem drogowym. Czy w naszym kraju nie można z tymi wochmenami w jakiś konkretny i zdecydowany postępować??? Dlaczego policja toleruje ich wybryki i nie stosowanie się praktycznie do niczego. Oni myślą, że na wsi mogą robić co chcą i z takiego błędnego przekonania powinna policja przede wszystkim dać im do zrozumienia, że się po prostu mylą a dziki zachód to już przeszłość !!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    2
    juudok(2015-03-09)
  • Na fotce widać nierozgarniętych młodych rodziców z dzieckiem. Silniejszy wiatr i by się znaleźli w epicentrum tego pożaru.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    2
    bynio199(2015-03-09)
  • Aż tylu gasiło ale akcja. .....????
Reklama