W piątek na ekrany obu elbląskich kin zawitał nowy film „Harry Potter i Czara Ognia”. Premierę obejrzało wielu sympatyków przygód młodego magika. Znamy też pierwsze opinie.
Tłumy dzieci i młodzieży przybyły do Multikina i do Światowida, by zobaczyć najnowszą część przygód Harrego Pottera. Zgodnie z obietnicami na widzów czekało przed seansami wiele atrakcji. W Multikinie było wiele zabaw i konkursów, w których do wygrania były gadżety związane z filmem. W Światowidzie odbywała się degustacja ciast i napojów przygotowanych według specjalnej „harropotterowej” receptury oraz pokaz iluzjonisty. Wszyscy jednak niecierpliwie oczekiwali na film.
Tomek ma w domu wszystkie książki i kasety z Harrym Potterem. Jak na prawdziwego fana przystało, przyszedł na premierowy seans. – Myślę, że film będzie mi się podobał. Czekam też już na kolejne części – powiedział nam.
- Lubimy Harrego, oglądałyśmy poprzednie części, bardzo nam się podobały i jesteśmy ciekawe, co teraz mu się przydarzy – usłyszałam od dziewcząt kupujących bilety.
Aneta, Monika i Marta zamiast brać udział w konkursach przed seansem, wolały usiąść na schodkach przed kinem i czekać. - Jesteśmy fankami Harrego, jesteśmy bardzo ciekawe i nie możemy się już doczekać filmu – powiedziały. – Widziałyśmy zapowiedzi i mamy nadzieję, że będzie ciekawy. Podobno będzie bardziej trzymał w napięciu. Czytałyśmy książki o Harrym, ale zdecydowanie wolimy oglądać filmy.
A jakie były opinie po wyjściu z kina?
- Film był bardzo ciekawy, bez porównania ciekawszy od poprzednich części – stwierdził Łukasz. Jego koledzy, Jarek i Adrian dodali: – Był świetny, mamy zamiar iść na niego jeszcze raz.
- Film był fantastyczny – dodały zachwycone dziewczęta, którym najbardziej podobała się scena na cmentarzu.
Sprzeczne opinie miały dziewczęta, które o wrażenia zapytaliśmy pod Multikinem.
- Początek był fascynujący, a później podobał mi się coraz mniej – stwierdziła jedna z nich.
- Nie znasz się, później było coraz lepiej, film był fajny – ripostowała jej koleżanka.
- Efekty były „zarombiste” – dodała kolejna. – Szkoda tylko, że taki fajny chłopak zginął. Najmniej podobał się mi bal, był nudny, trochę potańczyli i to wszystko. A myślałam, że będzie się działo coś ciekawszego.
- Spodziewałyśmy się też, że film będzie dłuższy – stwierdziły zgodnie.
Tomek ma w domu wszystkie książki i kasety z Harrym Potterem. Jak na prawdziwego fana przystało, przyszedł na premierowy seans. – Myślę, że film będzie mi się podobał. Czekam też już na kolejne części – powiedział nam.
- Lubimy Harrego, oglądałyśmy poprzednie części, bardzo nam się podobały i jesteśmy ciekawe, co teraz mu się przydarzy – usłyszałam od dziewcząt kupujących bilety.
Aneta, Monika i Marta zamiast brać udział w konkursach przed seansem, wolały usiąść na schodkach przed kinem i czekać. - Jesteśmy fankami Harrego, jesteśmy bardzo ciekawe i nie możemy się już doczekać filmu – powiedziały. – Widziałyśmy zapowiedzi i mamy nadzieję, że będzie ciekawy. Podobno będzie bardziej trzymał w napięciu. Czytałyśmy książki o Harrym, ale zdecydowanie wolimy oglądać filmy.
A jakie były opinie po wyjściu z kina?
- Film był bardzo ciekawy, bez porównania ciekawszy od poprzednich części – stwierdził Łukasz. Jego koledzy, Jarek i Adrian dodali: – Był świetny, mamy zamiar iść na niego jeszcze raz.
- Film był fantastyczny – dodały zachwycone dziewczęta, którym najbardziej podobała się scena na cmentarzu.
Sprzeczne opinie miały dziewczęta, które o wrażenia zapytaliśmy pod Multikinem.
- Początek był fascynujący, a później podobał mi się coraz mniej – stwierdziła jedna z nich.
- Nie znasz się, później było coraz lepiej, film był fajny – ripostowała jej koleżanka.
- Efekty były „zarombiste” – dodała kolejna. – Szkoda tylko, że taki fajny chłopak zginął. Najmniej podobał się mi bal, był nudny, trochę potańczyli i to wszystko. A myślałam, że będzie się działo coś ciekawszego.
- Spodziewałyśmy się też, że film będzie dłuższy – stwierdziły zgodnie.
OK