Nowa metoda leczenia drobnokomórkowego raka płuca może być efektem pracy polsko-amerykańskiego zespołu badawczego. W jego pracach uczestniczył dr med. Andrzej Badzio, dyrektor medyczny Centrum Radioterapii w Elblągu.
W skład zespołu wchodzili także prof. Jacek Jassem i dr med. Piotr Czapiewski z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Badania nad receptorem DLL3 trwają już wiele lat i stwierdzono jego obecność w komórkach niektórych nowotworów, w tym przypadku badania przeprowadzono na unikalnym zbiorze materiału tkankowego pobranego z guzów drobnokomórkowego raka płuca, nad którym zespół z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (Jacek Jassem, Andrzej Badzio, Piotr Czapiewski) pracuje już od kilku lat - wyjaśnia dr Andrzej Badzio. W tym roku, w wyniku współpracy z innym zespołem z USA z Uniwersytetu Colorado, opublikowano także wyniki badań nad receptorem FGFR1 w tej samej grupie chorych.
Naukowcy odkryli, że w przypadku drobnokomórkowego i wielkokomórkowego raka płuca komórki nowotworu zawierają na swej powierzchni kilkadziesiąt razy większe stężenie białka DLL3 niż komórki zdrowe. Opracowali przeciwciało, które połączyli z lekiem przeciwnowotworowym. Wyniki badań mogą doprowadzić do opracowania nowej skutecznej metody leczenia. Wyniki ich prac opublikowano w prestiżowym amerykańskim czasopiśmie naukowym „Science Translation Medicine”.
Wkrótce w USA rozpoczną się pierwsze badania kliniczne u chorych na zaawansowanego raka płuca i, dopiero po ich zakończeniu, będzie można ocenić skuteczność leku w leczeniu pacjentów.
- Droga od odkrycia nowej cząsteczki do wdrożenia leku jest długa i ściśle kontrolowana. W kolejnych fazach badań ocenia się najpierw aktywność leku na materiale tkankowym, następnie, już w badaniach na chorych, jego skutki uboczne i tolerowane dawki, skuteczność w danym typie nowotworu. W ostatnim etapie badań działanie nowego preparatu porównuje się z wynikami leczenia znanymi lekami. Dopiero po udowodnieniu, że nowy lek jest lepszy od standardowych metod, możliwa jest rejestracja i wprowadzenie nowego leku do leczenia pacjentów – mówi dr Andrzej Badzio.
Rocznie w naszym kraju z powodu raka płuca umiera około 20 tysięcy chorych. Główną przyczyną, mimo różnych ogólnopolskich działań profilaktycznych, szerzenia wiedzy na temat szkodliwości, jest nadal palenie tytoniu.
- Badania nad receptorem DLL3 trwają już wiele lat i stwierdzono jego obecność w komórkach niektórych nowotworów, w tym przypadku badania przeprowadzono na unikalnym zbiorze materiału tkankowego pobranego z guzów drobnokomórkowego raka płuca, nad którym zespół z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (Jacek Jassem, Andrzej Badzio, Piotr Czapiewski) pracuje już od kilku lat - wyjaśnia dr Andrzej Badzio. W tym roku, w wyniku współpracy z innym zespołem z USA z Uniwersytetu Colorado, opublikowano także wyniki badań nad receptorem FGFR1 w tej samej grupie chorych.
Naukowcy odkryli, że w przypadku drobnokomórkowego i wielkokomórkowego raka płuca komórki nowotworu zawierają na swej powierzchni kilkadziesiąt razy większe stężenie białka DLL3 niż komórki zdrowe. Opracowali przeciwciało, które połączyli z lekiem przeciwnowotworowym. Wyniki badań mogą doprowadzić do opracowania nowej skutecznej metody leczenia. Wyniki ich prac opublikowano w prestiżowym amerykańskim czasopiśmie naukowym „Science Translation Medicine”.
Wkrótce w USA rozpoczną się pierwsze badania kliniczne u chorych na zaawansowanego raka płuca i, dopiero po ich zakończeniu, będzie można ocenić skuteczność leku w leczeniu pacjentów.
- Droga od odkrycia nowej cząsteczki do wdrożenia leku jest długa i ściśle kontrolowana. W kolejnych fazach badań ocenia się najpierw aktywność leku na materiale tkankowym, następnie, już w badaniach na chorych, jego skutki uboczne i tolerowane dawki, skuteczność w danym typie nowotworu. W ostatnim etapie badań działanie nowego preparatu porównuje się z wynikami leczenia znanymi lekami. Dopiero po udowodnieniu, że nowy lek jest lepszy od standardowych metod, możliwa jest rejestracja i wprowadzenie nowego leku do leczenia pacjentów – mówi dr Andrzej Badzio.
Rocznie w naszym kraju z powodu raka płuca umiera około 20 tysięcy chorych. Główną przyczyną, mimo różnych ogólnopolskich działań profilaktycznych, szerzenia wiedzy na temat szkodliwości, jest nadal palenie tytoniu.
Anna Kleina