UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Pani z Seata powinna walić z tym tematem na skargę skoro została uznana za winną zdarzenia Policjant powinien wiedzieć że przez przejście dla pieszych powtarzam specjalnie dla pieszych rowerzysta musi rower przeprowadzać.
  • Biedna ta kobieta z seata widać, że skromne auto jeszcze na święta wlepili jej 500 ziko mandatu. .. A rowerzyści to taka grupa, których żadne przepisy nie obowiązują. .? Mogą albo chodnikiem albo ulicą, rozumiem od pogody i nastroju zależy?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    człowiek(2012-12-05)
  • to nie było na ulicy Bema, ale na ulicy Kiedrzyńskiego. .. .Wszystkich przepuściła na Bema, tak jak powinna, ale ta rowerzystka nagle wyskoczyłą na tym rowerze na przełaj ulicy Kiedrzyńskiego i ona nawet się przez moment nie zatrzymała, tylko tak jak jechała po chodniku, tak wprost na samochód wpadła. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    lolek156(2012-12-05)
  • Kierująca seatem powinna zachować szczególną ostrożność a rowerzystka nie powinna bo to święta krowa; ) oczywiście :) Wyraźnie jest napisane : " kierująca rowerem powinna przeprowadzić rower " więc jasne kto ponosi winę, kobitka była zestresowana, chciała mieć to już za sobą i mandat wzięła; ) teraz to już po ptokach ale panowie policjanci to jednak kanalie; )
  • A latem jak jeżdżą rowerzyści ( nie wszyscy ) po naszym lesie! To strach iść ścieżką na spacer. Brrrr!!! A potem mają problem z hamowanie, tak pędzą. Pół biedy jak sami się wywrócą, ale jak wjadą na innego człowieka to strach.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mądry, rozważny rowerzysta(2012-12-05)
  • to bylo wtrgniecie pod nadjezdzajacy samochod i tu winy kierowcy moim zdaniem nie bylo zadnej- pieszy nie wtrgnalby tak szybko jak rowerzysta. ktorego obowiazuje zejscie z roweru i przeprowadzenie go przez pasy jesli nie ma sciezki rowerowej - kierowca nieslusznie zostal ukarany mandatem- a swoja droga to baba i jak glupia i przyjela mandat to jej sprawa- ja bym nie przyjal tego mandatu i w sadzie dochodzilbym swoich praw-a.
  • Wiesz dlaczego przyjęłam mandat?? Bo w takiej chwili nie myśli sie o niczym, a nerwy wręcz zżerają i blokują jakiekolwiek reakcje, nie wspominając o obronie. Nie myslalam o mandacie, tylko o tym, żeby nic jej nie było, bo mimo, że ona wtargnęła wprost na auto, to gdyby cos jej sie stało, to do konca zycia bym się z tym męczyla, mimo, iż to ona wtargnęła. Teraz to wiem, jak emocje opadły i spojrzałam na wszystko z dystansem. Tym bardziej oburza mnie fakt, że tamta kobieta jadąca rowerem dostała tylko 100 zł, a miała dostać SOLIDNY mandat-jak powiedział policjant. Nie mam zamiaru zostawić tak tej sprawy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kierowca2012(2012-12-05)
  • Brawo, konsekwentnie się tego trzymaj, trzeba walczyć o swoja racje, powodzenia.
  • Jeżeli przyjęłaś mandat to już nic nie da się zrobic
  • Od mandatu można się odwołać, tylko trzeba się zmieścić w terminie o ile pamiętam, chyba siedmiodniowym.
  • Można się odwołać przez okno co najwyżej.
  • W siedmiodniowym terminie to trzeba zapłacić a jak się już mandat przyjęło i podpisało to dupa zimna.
Reklama