20 strażaków brało udział w gaszeniu pożaru, który dziś (5 lipca) wieczorem wybuchł w zakładzie produkującym meble przy ul. Piławskiej. Ogień zajął drewniane palety. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Informację o pożarze strażacy otrzymali po godzinie 19.
- Na miejsce pojechały cztery wozy gaśnicze i 20 strażaków - informuje kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy KM PSP w Elblągu. - Paliły się drewniane palety. Nie było zagrożenia dla życia i zdrowia ludzkiego. Pożar ugaszono, ale na razie nie wiadomo, co go spowodowało. Trudno też w tej chwili mówić o stratach - kończy strażak.
- Na miejsce pojechały cztery wozy gaśnicze i 20 strażaków - informuje kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy KM PSP w Elblągu. - Paliły się drewniane palety. Nie było zagrożenia dla życia i zdrowia ludzkiego. Pożar ugaszono, ale na razie nie wiadomo, co go spowodowało. Trudno też w tej chwili mówić o stratach - kończy strażak.
A