W najbliższych dniach zostanie wszczęte postępowanie prokuratorskie w sprawie domniemanego, nielegalnego dofinansowania przez partię Ruch Palikota referendum w Elblągu. Śledczy przesłuchali już szefa elbląskiej Platformy Obywatelskiej Jerzego Wcisłę, który złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Analizie zostanie poddane nagranie opublikowane przez tygodnik Newsweek, od którego wszystko się zaczęło.
Po tym, jak tygodnik "Newsweek" opublikował nagranie, na którym poseł Twojego Ruchu Wojciech Penkalski mówi, że partia przekazała na referendum w Elblągu 50 tys. zł, szef elbląskiej Platformy Obywatelskiej złożył do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa zarówno przez wskazanego posła, jak i jego partię.
Początkowo prowadzono postępowanie sprawdzające dotyczą możliwości popełnienia przez posła Wojciecha Penkalskiego oraz jego organizację polityczną przestępstw: nielegalnego finansowania kampanii referendalnej oraz złożenia fałszywego sprawozdania finansowego z rozliczenia kampanii referendalnej do Państwowej Komisji Wyborczej przez partię Ruch Palikota.
- Chodzi o czyn z art. 49 f ustawy o partiach politycznych zagrożony karą grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do lat 2 – wyjaśnia Jolanta Rudzińska, zastępca Prokuratora Rejonowego. - Do sprawy, w charakterze świadka został przesłuchany Jerzy Wcisła, zabezpieczono nagranie, które było podstawą do zawiadomienia. Nagranie zostanie poddane oględzinom. Zostaną też przesłuchane inne osoby z tą sprawą związane, m.in. poseł Penkalski.
Po przeprowadzeniu czynności procesowych okaże się, jakie i komu i czy w ogóle zarzuty mogą zostać postawione.
Początkowo prowadzono postępowanie sprawdzające dotyczą możliwości popełnienia przez posła Wojciecha Penkalskiego oraz jego organizację polityczną przestępstw: nielegalnego finansowania kampanii referendalnej oraz złożenia fałszywego sprawozdania finansowego z rozliczenia kampanii referendalnej do Państwowej Komisji Wyborczej przez partię Ruch Palikota.
- Chodzi o czyn z art. 49 f ustawy o partiach politycznych zagrożony karą grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do lat 2 – wyjaśnia Jolanta Rudzińska, zastępca Prokuratora Rejonowego. - Do sprawy, w charakterze świadka został przesłuchany Jerzy Wcisła, zabezpieczono nagranie, które było podstawą do zawiadomienia. Nagranie zostanie poddane oględzinom. Zostaną też przesłuchane inne osoby z tą sprawą związane, m.in. poseł Penkalski.
Po przeprowadzeniu czynności procesowych okaże się, jakie i komu i czy w ogóle zarzuty mogą zostać postawione.
A