61 – letni mieszkaniec gminy Wilczęta zmarł w elbląskim szpitalu po tym, jak został przejechany przez ciągnik z przyczepą.
Do tragedii doszło w poniedziałek (17 września) w niewielkiej miejscowości w gminie Wilczęta. 61 – letni mężczyzna chciał napompować koło w podłączonej do ciągnika przyczepie. Włączając sprężarkę musiał uruchomić silnik ciągnika. Okazało się, że ciągnik pozostawiony był na biegu.
W momencie odpalenia silnika traktor ruszył wciągając pod tylne koło 61 – latka. Dodatkowo po mężczyźnie przejechała podłączona do ciągnika przyczepa. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Elblągu. Zmarł na drugi dzień na skutek doznanych obrażeń.
Policjanci z Wilcząt ustalają okoliczności wypadku.
W momencie odpalenia silnika traktor ruszył wciągając pod tylne koło 61 – latka. Dodatkowo po mężczyźnie przejechała podłączona do ciągnika przyczepa. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Elblągu. Zmarł na drugi dzień na skutek doznanych obrażeń.
Policjanci z Wilcząt ustalają okoliczności wypadku.
A