Prezydent Elbląga Henryk Słonina i Mirosław Kozłowski, przewodniczący elbląskiej „Solidarności” częściej ścierają się jako antagoniści niż podejmują rozmowy. Tym razem jednak usiedli do stołu. Powodem był pozytywnie rozpatrzony przez radych wniosek związkowców o dofinansowanie obchodów 30. rocznicy powstania „Solidarności”, a także 40. rocznicy wydarzeń Grudnia ’70. Przy okazji panowie rozmawiali także o Logstorze, Zakładach Mięsnych Elmeat oraz o likwidacji miejsc pracy w delegaturze Urzędu Wojewódzkiego.
Rok 2010 jest rokiem rocznicowym. Mija bowiem 30 lat od powstania „Solidarności” oraz 40 lat od tragicznych wydarzeń Grudnia 1970 r. Te rocznice związkowcy chcą uczcić szczególnie.
- Przypadają w tym roku okrągłe rocznice ważnych wydarzeń, które miały wpływ na kształtowanie się demokracji – wskazuje Mirosław Kozłowski, przewodniczący Zarządu Regionu Elbląskiego NSZZ „Solidarność”. - Zwróciliśmy się do miasta o pomoc finansową w organizacji obchodów. Nasz wniosek został pozytywnie rozpatrzony. Na ostatniej sesji radni zdecydowali, że na rocznicowe uroczystości miasto przekaże 70 tysięcy złotych.
- Prezydent powiedział, że mamy przygotowywać program obchodów, a pieniądze się znajdą – dodaje Kozłowski. – Komitet organizacyjny więc już pracuje.
Pieniądze pochodzące z miejskiej kasy zostaną przekazane również na książkę poświęconą wydarzeniom Grudnia ’70 w Elblągu.
- Książka zostanie opracowana przy współpracy z IPN, a także ze Stowarzyszeniem Osób Represjonowanych i Poszkodowanych 1980-1990 Regionu Elbląskiego – zapowiada przewodniczący Kozłowski. – Wydaniu publikacji towarzyszyć będzie konferencja i spotkanie promocyjne, na które zaproszone zostaną m.in. rodziny elblążan, którzy zginęli w grudniu 1970 roku.
To w grudniu, a we wrześniu „Solidarność” będzie świętowała swoje 30-lecie.
- Zdecydowaliśmy się zorganizować te obchody we wrześniu, by nie kolidowały z sierpniowymi obchodami ogólnokrajowymi – wyjaśnia Mirosław Kozłowski. – Miasto przygotuje konferencję poświęconą historii Elbląga od 1970 roku do powstania „Solidarności”.
Podczas spotkania Mirosława Kozłowskiego z prezydentem Henrykiem Słoniną poruszane były także inne tematy ważne dla Elbląga i jego mieszkańców.
- Rozmawialiśmy o Logstorze i o tym, że prezydent nie słuchał wówczas związkowców, a rozmawiał tylko z zarządem spółki – mówi Kozłowski. – Obaj stwierdziliśmy, że szkoda tego zakładu. Poruszona została też kwestia Zakładów Mięsnych Elmeat – dodaje przewodniczący. - Przez cztery lata walczyliśmy o pieniądze dla pracowników, a można to było wszystko rozwiązać inaczej. Gdybyśmy się tylko z prezydentem spotykali, rozmawiali, nie obrażając się jeden na drugiego, bo to nie przynosi pozytywnych efektów. Przecież zakład ten mógł dalej funkcjonować, był pan Nowak, który chciał go kupić, no, ale…
Podczas spotkania w ratuszu rozmowy dotyczyły również elbląskiej delegatury Urzędu Wojewódzkiego.
- Prezydent Słonina w przyszłym tygodniu spotka się z wojewodą i będzie rozmawiał o tych miejscach pracy, które są zabierane z Elbląga – zdradza Mirosław Kozłowski. – Wojewoda wcześniej tłumaczył mu, że jego decyzja podyktowana jest przykazem odgórnym. Obaj z prezydentem wiemy jednak, że to nie prawda, że prowadzone są działania zmierzające do likwidacji delegatury w naszym mieście. My, czyli związek czekamy nadal na odpowiedź na nasze pisma od premiera oraz pana wojewody.
- Przypadają w tym roku okrągłe rocznice ważnych wydarzeń, które miały wpływ na kształtowanie się demokracji – wskazuje Mirosław Kozłowski, przewodniczący Zarządu Regionu Elbląskiego NSZZ „Solidarność”. - Zwróciliśmy się do miasta o pomoc finansową w organizacji obchodów. Nasz wniosek został pozytywnie rozpatrzony. Na ostatniej sesji radni zdecydowali, że na rocznicowe uroczystości miasto przekaże 70 tysięcy złotych.
- Prezydent powiedział, że mamy przygotowywać program obchodów, a pieniądze się znajdą – dodaje Kozłowski. – Komitet organizacyjny więc już pracuje.
Pieniądze pochodzące z miejskiej kasy zostaną przekazane również na książkę poświęconą wydarzeniom Grudnia ’70 w Elblągu.
- Książka zostanie opracowana przy współpracy z IPN, a także ze Stowarzyszeniem Osób Represjonowanych i Poszkodowanych 1980-1990 Regionu Elbląskiego – zapowiada przewodniczący Kozłowski. – Wydaniu publikacji towarzyszyć będzie konferencja i spotkanie promocyjne, na które zaproszone zostaną m.in. rodziny elblążan, którzy zginęli w grudniu 1970 roku.
To w grudniu, a we wrześniu „Solidarność” będzie świętowała swoje 30-lecie.
- Zdecydowaliśmy się zorganizować te obchody we wrześniu, by nie kolidowały z sierpniowymi obchodami ogólnokrajowymi – wyjaśnia Mirosław Kozłowski. – Miasto przygotuje konferencję poświęconą historii Elbląga od 1970 roku do powstania „Solidarności”.
Podczas spotkania Mirosława Kozłowskiego z prezydentem Henrykiem Słoniną poruszane były także inne tematy ważne dla Elbląga i jego mieszkańców.
- Rozmawialiśmy o Logstorze i o tym, że prezydent nie słuchał wówczas związkowców, a rozmawiał tylko z zarządem spółki – mówi Kozłowski. – Obaj stwierdziliśmy, że szkoda tego zakładu. Poruszona została też kwestia Zakładów Mięsnych Elmeat – dodaje przewodniczący. - Przez cztery lata walczyliśmy o pieniądze dla pracowników, a można to było wszystko rozwiązać inaczej. Gdybyśmy się tylko z prezydentem spotykali, rozmawiali, nie obrażając się jeden na drugiego, bo to nie przynosi pozytywnych efektów. Przecież zakład ten mógł dalej funkcjonować, był pan Nowak, który chciał go kupić, no, ale…
Podczas spotkania w ratuszu rozmowy dotyczyły również elbląskiej delegatury Urzędu Wojewódzkiego.
- Prezydent Słonina w przyszłym tygodniu spotka się z wojewodą i będzie rozmawiał o tych miejscach pracy, które są zabierane z Elbląga – zdradza Mirosław Kozłowski. – Wojewoda wcześniej tłumaczył mu, że jego decyzja podyktowana jest przykazem odgórnym. Obaj z prezydentem wiemy jednak, że to nie prawda, że prowadzone są działania zmierzające do likwidacji delegatury w naszym mieście. My, czyli związek czekamy nadal na odpowiedź na nasze pisma od premiera oraz pana wojewody.