Dziś (28 maja) nad ranem w miejscowości Bielnik ktoś „zgubił” przyczepę wypełnioną złomem.
Około godziny 4 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie, że w Bielniku w przydrożnym rowie leży przyczepa wypełniona złomem. Na miejsce został wysłany patrol policji.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że prawdopodobnie pojazd ciągnący przyczepę zjechał z drogi do przydrożnego rowu. Żeby z niego wyjechać, kierowca odczepił przyczepę i ją pozostawił.
Odnalezienie pojazdu mogło się okazać dość łatwe, gdyż zostawiał on wyraźne ślady w postaci wyciekającego na jezdnię oleju. Udaliśmy się tym śladem, jednak urwał się on po 20 kilometrach, tuż za miejscowością Lubstowo w województwie pomorskim.
Obecnie trwa ustalanie sprawcy tego zdarzenia, gdyż kierowca mógł być pod wpływem alkoholu i to mogło być przyczyną pozostawienia przyczepy i odjechania z miejsca zdarzenia.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że prawdopodobnie pojazd ciągnący przyczepę zjechał z drogi do przydrożnego rowu. Żeby z niego wyjechać, kierowca odczepił przyczepę i ją pozostawił.
Odnalezienie pojazdu mogło się okazać dość łatwe, gdyż zostawiał on wyraźne ślady w postaci wyciekającego na jezdnię oleju. Udaliśmy się tym śladem, jednak urwał się on po 20 kilometrach, tuż za miejscowością Lubstowo w województwie pomorskim.
Obecnie trwa ustalanie sprawcy tego zdarzenia, gdyż kierowca mógł być pod wpływem alkoholu i to mogło być przyczyną pozostawienia przyczepy i odjechania z miejsca zdarzenia.
km