UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Przecież przedwojenny ONR to jawni faszysci zostali przez rzad Piłsudskiego zdelegalizowani. Teraźniejszych to chyba te same ideały.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    4
    ZszislawDyrmanzasadniczo(2017-12-05)
  • @ZszislawDyrmanzasadniczo - Ba, nie tylko faszyści, ale też regularni naziści i hitlerowscy kolaboranci liżący buty Hansowi Frankowi, którzy podczas kilku tzw. "wydarzeń" (to eufemizm na pogromy organizowane przez nich pod okupacyjnym protektoratem władz hitlerowskich) krzyczeli na ulicach polskich miast: - Niech żyje wielki Hitler! Proszę poszukać sobie w necie informacji o tzw. NOR (Narodowa Organizacja Radykalna), założonej przez przedwojennych członków ONR - jeśli jeszcze Pan o nich nie słyszał, to oko Panu zbieleje, gwarantuję.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    1
    Chleba&Róż(2017-12-06)
  • @ZszislawDyrmanzasadniczo - Innym przykładem oenerowskiego kapusia i hitlerowskiego kolaboranta był np. Antoni Opęchowski, narodowiec i katolik, który zakapował w 1941 r. Gestapo wielkiego patriotę i działacza PPS Stanisława Dubois'a. Ten bohater i bojownik przesłuchiwany był wtedy na Pawiaku pod konspiracyjnym nazwiskiem - Niemcy nie znali jego prawdziwej tożsamości. Po tym doniesieniu ONR-konfidenta został on osadzony w obozie koncentracyjnym w Auschwitz, gdzie zginął męczeńską śmiercią. Przed tym jednak zakładał i organizował z innymi działaczami PPS oraz Witoldem Pileckim obozową konspirę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    1
    Chleba&Róż(2017-12-06)
Reklama