
Zdaniem sądu, decyzja o wypuszczeniu na wolność trzech nieletnich, których policjanci zatrzymali jako sprawców brutalnego pobicia, jest zasadna.
Wczoraj (31 marca) informowaliśmy o tym, że policjanci są zaskoczeni decyzją Sądu Rodzinnego i Nieletnich dotyczącą wypuszczenia na wolność trzech 16-latków zatrzymanych do sprawy brutalnego pobicia przechodnia. Jak anonimowo przekazał nam oficer operacyjny KMP w Elblągu, policjanci wnioskowali o umieszczenie młodych mężczyzn w schronisku dla nieletnich, by odizolować ich od społeczeństwa. Sąd nie zgodził się z motywacją funkcjonariuszy.
- Nie zostały spełnione przesłanki z art. 27 Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich – wyjaśnia sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Artykuł ten mówi o możliwości zastosowania środka zapobiegawczego w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich wówczas, gdy: „zostaną ujawnione okoliczności przemawiające za umieszczeniem go w zakładzie poprawczym, a zachodzi uzasadniona obawa ukrycia się nieletniego lub zatarcia śladów czynu karalnego, albo jeżeli nie można ustalić tożsamości nieletniego.” Wyjątkowo nieletniego można umieścić w schronisku także wtedy, gdy „zostaną ujawnione okoliczności przemawiające za umieszczeniem go w zakładzie poprawczym, a nieletniemu zarzucono popełnienie czynu karalnego określonego w art. (…) 156,ciężki uszczerbek na zdrowiu, art. 197,zgwałcenie, § 3, art. 252,wzięcie zakładnika, § 1 lub 2 i art. 280,rozbój, Kodeksu karnego.”
No i tu właśnie policjanci wskazują na ewentualną możliwość wpływania przez 16-latków: Martina C., Sylwestra A. i Adriana R., na świadków. Są zdania również, że czyn, którego dopuścili się nieletni kwalifikuje ich do pobytu w schronisku.
- Sąd podjął decyzję po przeanalizowaniu materiału dowodowego przekazanego przez Policję – kontynuuje sędzia Zientara. – Był on dość skąpy, ze względu na krótkimi czas, jaki minął od zajścia do zatrzymania nieletnich. Sąd również przeanalizował historię nieletnich (dwaj z nich mieli już bowiem konflikt z prawem). Zdaniem sądu przesłanki art. 27 nie zostały spełnione.
28 kwietnia przed sądem zostaną wysłuchani nieletni. Świadkowie zaś – 28 czerwca.
- Po tych czynnościach okaże się, jaką decyzję podejmie sąd – kończy sędzia Dorota Zientara.
- Nie zostały spełnione przesłanki z art. 27 Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich – wyjaśnia sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Artykuł ten mówi o możliwości zastosowania środka zapobiegawczego w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich wówczas, gdy: „zostaną ujawnione okoliczności przemawiające za umieszczeniem go w zakładzie poprawczym, a zachodzi uzasadniona obawa ukrycia się nieletniego lub zatarcia śladów czynu karalnego, albo jeżeli nie można ustalić tożsamości nieletniego.” Wyjątkowo nieletniego można umieścić w schronisku także wtedy, gdy „zostaną ujawnione okoliczności przemawiające za umieszczeniem go w zakładzie poprawczym, a nieletniemu zarzucono popełnienie czynu karalnego określonego w art. (…) 156,ciężki uszczerbek na zdrowiu, art. 197,zgwałcenie, § 3, art. 252,wzięcie zakładnika, § 1 lub 2 i art. 280,rozbój, Kodeksu karnego.”
No i tu właśnie policjanci wskazują na ewentualną możliwość wpływania przez 16-latków: Martina C., Sylwestra A. i Adriana R., na świadków. Są zdania również, że czyn, którego dopuścili się nieletni kwalifikuje ich do pobytu w schronisku.
- Sąd podjął decyzję po przeanalizowaniu materiału dowodowego przekazanego przez Policję – kontynuuje sędzia Zientara. – Był on dość skąpy, ze względu na krótkimi czas, jaki minął od zajścia do zatrzymania nieletnich. Sąd również przeanalizował historię nieletnich (dwaj z nich mieli już bowiem konflikt z prawem). Zdaniem sądu przesłanki art. 27 nie zostały spełnione.
28 kwietnia przed sądem zostaną wysłuchani nieletni. Świadkowie zaś – 28 czerwca.
- Po tych czynnościach okaże się, jaką decyzję podejmie sąd – kończy sędzia Dorota Zientara.
A