Elbląska „Solidarność” nie ustaje w działaniach mających na celu obronę miejsc pracy w Wydziale Finansów i Budżetu elbląskiej Delegatury Urzędu Wojewódzkiego. Jak informowaliśmy wcześniej, 11 kobiet otrzymało propozycję nie do odrzucenia – albo będą codziennie dojeżdżać do Olsztyna albo stracą zatrudnienie. Przewodniczący „S” Mirosław Kozłowski wystosował do wojewody warmińsko-mazurskiego kolejne pismo w tej sprawie.
Zdaniem Kozłowskiego przedstawiciele Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie, za pośrednictwem mediów, wprowadzają w błąd opinię publiczną.
„W szczególności w prasie lokalnej ukazują się wypowiedzi, z których wynikać ma, że osoby zatrudnione dotychczas w Elblągu „pracują nieefektywnie”, inne wypowiedzi wskazywać mogą na zaniżanie oceny pracy Wydziału Finansów i Budżetu w Delegaturze Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego – pisze do wojewody Mirosław Kozłowski. – Tymczasem należałoby wskazać, iż dotychczasowe oceny pracy delegatury oraz spornej jednostki były wyróżniające, pracownicy regularnie otrzymywali pochwały i nagrody. Jest to niestety element pomijany w wypowiedziach prasowych.
Nie można więc pozbyć się wrażenia, iż opinia publiczna przygotowywana jest do przekazania informacji o ostatecznej likwidacji delegatury w Elblągu – wskazuje przewodniczący „Solidarności”. – Pomimo zapewnień, że tak nie jest pozwolę sobie zwrócić uwagę Pana Wojewody na treść artykułu, jaki ukazał się w „Gazecie Prawnej” z dnia 1 września 2009 r., w którym pan Marek Reda, dyrektor generalny Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego sygnalizuje wypowiadanie pracownikom Urzędów Wojewódzkich warunków pracy, autor zaś publikacji wprost wypowiada się o likwidacji stanowisk pracy związanych z obsługą płatności mandatów, zastępowanie wykonywania tych czynności przez firmy zewnętrzne. Taka informacja tylko potwierdza nasze obawy o pozorność działań pracodawcy pozornie deklarującego utrzymanie stanowisk pracy i poddaje w wątpliwość dotychczasowe oświadczenia przedstawicieli Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego. Z taką strategią działań nie możemy się zgodzić – podkreśla Kozłowski. – Uważamy, że polityka organów administracji musi być w pełni transparentna i jasna.”
Przewodniczący Zarządu Regionu Elbląskiego NSZZ „Solidarność” Mirosław Kozłowski domaga się od wojewody Mariana Podziewskiego „niezwłocznego zapoznawania z decyzjami podjętymi w zakresie działania elbląskiej delegatury Urzędu Wojewódzkiego”.
- Domagamy się podjęcia dialogu, podczas którego możliwe będzie przedstawienie stanowiska przez wszystkie zainteresowane strony – dodaje Kozłowski. – Do tego czasu domagamy się wstrzymania zapadłych decyzji kadrowych.
List od przewodniczącego „S” został skierowany nie tylko do wojewody Mariana Podziewskiego. Zapoznają się z nim także premier Donald Tusk, prezydent Elbląga Henryk Słonina, posłowie RP: Leonard Krasulski (Pis), Tadeusz Naguszewski (PO), Witold Gintowt-Dziewałtowski (SLD) oraz przewodniczący Klubów Radnych: Jerzy Wilk (Pis) i Tomasz Lewandowski (PO).
„W szczególności w prasie lokalnej ukazują się wypowiedzi, z których wynikać ma, że osoby zatrudnione dotychczas w Elblągu „pracują nieefektywnie”, inne wypowiedzi wskazywać mogą na zaniżanie oceny pracy Wydziału Finansów i Budżetu w Delegaturze Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego – pisze do wojewody Mirosław Kozłowski. – Tymczasem należałoby wskazać, iż dotychczasowe oceny pracy delegatury oraz spornej jednostki były wyróżniające, pracownicy regularnie otrzymywali pochwały i nagrody. Jest to niestety element pomijany w wypowiedziach prasowych.
Nie można więc pozbyć się wrażenia, iż opinia publiczna przygotowywana jest do przekazania informacji o ostatecznej likwidacji delegatury w Elblągu – wskazuje przewodniczący „Solidarności”. – Pomimo zapewnień, że tak nie jest pozwolę sobie zwrócić uwagę Pana Wojewody na treść artykułu, jaki ukazał się w „Gazecie Prawnej” z dnia 1 września 2009 r., w którym pan Marek Reda, dyrektor generalny Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego sygnalizuje wypowiadanie pracownikom Urzędów Wojewódzkich warunków pracy, autor zaś publikacji wprost wypowiada się o likwidacji stanowisk pracy związanych z obsługą płatności mandatów, zastępowanie wykonywania tych czynności przez firmy zewnętrzne. Taka informacja tylko potwierdza nasze obawy o pozorność działań pracodawcy pozornie deklarującego utrzymanie stanowisk pracy i poddaje w wątpliwość dotychczasowe oświadczenia przedstawicieli Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego. Z taką strategią działań nie możemy się zgodzić – podkreśla Kozłowski. – Uważamy, że polityka organów administracji musi być w pełni transparentna i jasna.”
Przewodniczący Zarządu Regionu Elbląskiego NSZZ „Solidarność” Mirosław Kozłowski domaga się od wojewody Mariana Podziewskiego „niezwłocznego zapoznawania z decyzjami podjętymi w zakresie działania elbląskiej delegatury Urzędu Wojewódzkiego”.
- Domagamy się podjęcia dialogu, podczas którego możliwe będzie przedstawienie stanowiska przez wszystkie zainteresowane strony – dodaje Kozłowski. – Do tego czasu domagamy się wstrzymania zapadłych decyzji kadrowych.
List od przewodniczącego „S” został skierowany nie tylko do wojewody Mariana Podziewskiego. Zapoznają się z nim także premier Donald Tusk, prezydent Elbląga Henryk Słonina, posłowie RP: Leonard Krasulski (Pis), Tadeusz Naguszewski (PO), Witold Gintowt-Dziewałtowski (SLD) oraz przewodniczący Klubów Radnych: Jerzy Wilk (Pis) i Tomasz Lewandowski (PO).
oprac. A