UWAGA!

Straszak na kierowców

Elbląska policja w piątek i niedzielę przeprowadziła akcję "Prędkość". Funkcjonariusze szczególną uwagę zwracali na kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość.

Według policji nadmierna prędkość to najczęstsza przyczyna wypadków i kolizji. Podczas piątkowo-niedzielnej akcji “Prędkość” skontrolowano 240 kierowców, ujawniono 188 wykroczeń, z czego aż 116 dotyczyło przekroczenia prędkości. Policjanci wystawili 153 mandaty na łączną kwotę 13.900 zł. Pouczono 32 kierowców, zatrzymano 2 prawa jazdy oraz 12 dowodów rejestracyjnych. Jadący z prędkością 103 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym w Komorowie Żuławskim kierowca Opla Astry ukarany został mandatem w wysokości 400 zł.
     Przypomnijmy, że od stycznia w kilku miejscach Elblągu zamontowane są tzw. fotoradary. Dzięki nim elbląscy kierowcy jeżdżą ostrożniej.
     - Jak na początku każde urządzenie rejestrowało po kilkadziesiąt wykroczeń w ciągu dwóch, trzech godzin, tak dzisiaj wykrywa ich tylko kilka dziennie - mówi Ryszard Walczak z elbląskiej drogówki. - To niezły straszak na kierowców. Powoduje, że - przynajmniej na głównych ulicach - elblążanie jeżdżą z dozwoloną prędkością.
     Wciąż jednak zdarzają się kierowcy, którzy za nic mają sobie nie tylko przepisy, ale przede wszystkim życie swoje i innych. Kilka dni temu fotoradar zrobił zdjęcie samochodu, który pędził al. Grunwaldzką z prędkością ponad 100 km na godzinę. Warto dodać, że ulica częściowo była zaśnieżona.
     - To było czyste szaleństwo - skomentował Walczak.
OP

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Czy łyse pały w środku i czarny kolor samochodu są niewidzialne dla elbląskiej policji. Proponuje do kontroli łysych przysyłać policję z innych miast ,by uniknąć ew.powiązań lub zastraszania, przez co policjant woli zamknać oczy ,gdy jedą łyse.
  • podzielam uwagę, też to zauważyłem
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kierowca(2003-03-10)
  • Moje obserwacje sprowadzają się do tego, że łyse "pały" są ponad prawem, policja chyba ich się boi.
  • Nasza dzielna POLICJA łysych pał się nie boi...Policja z nimi współpracuje
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zarośnięta pała(2003-03-11)
  • Miałem kiedyś kolizję z taką łysą pałą - walną mnie z tyłu. Przyjechała policja i .... policjanci podlai sobie ręce (grabę) z łysymi. Zmiękły mi nogi i co tu zrobi?
  • a ja znam policjantow co tepia tych koxow i tepia, koxy ich nie lubia, ale jedynie co im moga zrobic to naskoczyc, bo polowa tych kolesi to ogolila sobie łby i pozyczyła samochodzik od tatusia.
  • niedawno widzialem jak trzech lysych pobilo policjanta, ktory ich zatrzymal jak jechali slalomem po ulicy. Spisalem ich numery ale ktos inny na policji powiedzial mi ze nic takiego sie nie zdarzylo i ze niepotrzebnie sie fatygowalem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bulwers(2003-03-11)
  • Co z jeżdżącym "złomem" na naszych ulicach, policja udaje że tego nie widzi a kierowcy tych wehikułów celowo powodują kolizje. Nie trzeba być znawcą techniki samochodowej widać to gołym okiem, jakieś 30% tego jeżdżącego "złomu" należy natychmiast wycofać z ruchu.
  • Zgadzam się z wypowiedziami.Szczycimy się" bezpiecznym miastem",a na skrzyżowaniu z kamerami panowie bez włosów jeżdżą na czerwonym itd.......przykłady można wymieniać bez końca.Brawo za bezpieczne miasto.Może szanowna Policja wziełaby się do roboty,a nie tylko zabierała się za normalnych kierowców.Można to określić jako "Magdalenki na czterech kółkach".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Obserwator(2003-03-12)
  • Prosze nie uogólniać wszystkich łysych, ja tez jestem łysy a jestem prawnikiem i noszę garnitur, a nie dresik.
Reklama