W Elblągu, jak co roku, członkowie i sympatycy lewicy spotkali się pod pomnikiem Odrodzenia.
Na wiec przyszło kilkadziesiąt osób, były krótkie przemówienia i wiązanki kwiatów. Uroczystość była skromna, członkowie elbląskiego SLD zaprosili elblążan do aktywnego uczestniczenia w uroczystościach związanych z wejściem Polski do Unii Europejskiej.
Przewodniczący miejskiego zarządu SLD, Janusz Nowak uważa, że niesłusznie zapominamy o Święcie Pracy.
- Święto ludzi pracy to ważny dzień dla całej lewicy, nie tylko w Elblągu, ale w Polsce i na całym świecie - mówi przewodniczący. - Pochody pierwszomajowe mamy już za sobą, w tej chwili nie ma takiej potrzeby ani woli w ludziach, aby pochody odbywały się i wiece są wystarczającą formą świętowania.
Na wiecu pojawili się założyciele elbląskich struktur nowej na lewicy partii - Socjaldemokracji Polskiej, którzy w swoim przemówieniu skrytykowali rząd Leszka Millera i styl sprawowania władzy przez premiera.
Przewodniczący miejskiego zarządu SLD, Janusz Nowak uważa, że niesłusznie zapominamy o Święcie Pracy.
- Święto ludzi pracy to ważny dzień dla całej lewicy, nie tylko w Elblągu, ale w Polsce i na całym świecie - mówi przewodniczący. - Pochody pierwszomajowe mamy już za sobą, w tej chwili nie ma takiej potrzeby ani woli w ludziach, aby pochody odbywały się i wiece są wystarczającą formą świętowania.
Na wiecu pojawili się założyciele elbląskich struktur nowej na lewicy partii - Socjaldemokracji Polskiej, którzy w swoim przemówieniu skrytykowali rząd Leszka Millera i styl sprawowania władzy przez premiera.
AJ