uprzejmie informujemy, że w związku z wejściem w życie Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych stworzyliśmy zgodną z nim politykę prywatności.
Regulacje RODO zmuszają nas do wystąpienia z prośbą do Ciebie o zaakceptowanie jego postanowień, chociaż z praktycznego punktu widzenia nic się nie zmienia w sposobie korzystania z naszego serwisu.
Jedyną rzeczą, która może budzić Twoje obawy jest profilowanie. Wyjaśniamy, że w naszym przypadku, tak jak dotychczas, skutkuje ono wyłącznie tym, że jeśli uprzednio byłeś/aś na stronie jakiegoś biura podróży, to z dużym prawdopodobieństwem nasi zaufani partnerzy reklamowi tacy jak Google serwować będą banery z widokami złocistych plaż.
Prosimy zapoznać się z polityką prywatności stosowaną na naszej stronie i zaakceptować jej postanowienia.
Budynek przy ul. Żeglarskiej jest w opłakanym stanie od wielu lat, z całego budynku została tylko frontowa ściana. Dziś (7 grudnia) na miejsce zostali wezwani strażacy, ponieważ spadające cegły zagrażały bezpieczeństwu przechodniów. Zobacz więcej zdjęć.
Właściciel budynku rozebrał większą jego cześć, pozostawiając tylko frontową ścianę. Ściana częściowo została zabezpieczona przed upadkiem na ulicę, niestety spadające cegły to częsty widok w tym miejscu. Strażacy, którzy zostali wezwani na miejsce, za pomocą wysięgnika postanowili rozebrać około 1,5 metra wysokości niestabilnej ściany. Nawet przy lekkim dotknięciu cegłówki odpadały z konstrukcji. Na czas prac strażaków ul. Żeglarska była zamknięta.
Co za dziwny kraj. Straż robi rozbiórkę. .. Rozumiem, żeby się coś uszkodziło nagle, ale to są wieloletnie zaniedbania właściciela. Mam nadzieję, że dostanie fakturę korek jeden. Tak samo jak ze spadającym tynkiem na Pionierskiej, patola tam mieszka, nie ma na remont, a Straż Pożarna odklepuje im spadający tynk. Idiotyzm!
Podejrzewam że niejaki Lewandowski z ZBK nie tak dawno pracujący na wysokim stołku rozporządzający mieszkaniami, jako elbląski "szmalcownik" nie brał tego budynku pod uwagę.