Pracownia złotej rączki, w której będzie można np. naprawić rower, sklep społeczny z odrestaurowanymi meblami "za grosze", a także hostel z pokojami przystosowanymi również do potrzeb osób niepełnosprawnych. Takie plany na Stawidłową 3 ma Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. To będzie miejsce z duszą, choć na razie nie wygląda najlepiej. Odkupiony od miasta przedwojenny budynek jest ruiną, ale zostanie rozebrany i odtworzony. Prace ruszą jeszcze w tym miesiącu. Zostaną sfinansowane ze środków unijnych.
- Budynek jest ruiną więc zostanie prawie całkowicie wyburzony i odtworzony - zapowiada Arkadiusz Jachimowicz, prezes ESWIP. - Prace ruszą jeszcze w tym miesiącu i potrwają do czerwca 2019 r. Ich wykonawcą będzie firma Elzambud. Nie stać by nas było na taki remont i adaptację, ale pozyskaliśmy środki - 2,9 mln zł - z funduszy europejskich. Przy pomocy miasta, myślę, że uda się zrealizować ciekawą inwestycję.
Pod adresem Stawidłowa 3 mieścić się będzie Centrum Integracji Społecznej, które pomaga znaleźć pracę (działa od trzech lat w obiekcie przy Szańcowej) oraz Centrum Aktywności Lokalnej - Dom Sąsiedzki dla mieszkańców dzielnicy Zawodzie.
- Będą mieścić się tu pracownia złotej rączki, gdzie będzie można np. naprawić sprzęt rowerowy, co jest istotne, bo w pobliżu rozpoczyna się trasa Green Velo - wskazuje Arkadiusz Jachimowicz. - Będzie też działała pracownia rękodzieła, w tym stolarska, uruchomiony zostanie sklep społeczny, w którym "za grosze" będzie można nabyć np. meble po renowacji. Będzie również hostel z 5 pokojami gościnnymi przystosowanym do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Dom Sąsiedzki, który obecnie zajmuje budynek przy Warszawskiej również nie może doczekać się przeprowadzki.
- Aktywizujemy zawodowo, udzielamy pomocy psychologicznej czy asystenta rodziny, ale u nas wszystko, jak w domu więc ciepło, po przyjacielsku, a nie służbowo - mówi Anna Łebek-Obrycka. - Działa także Koło Gospodyń Miejskich, dla rodzin przygotowane zostały spotkania Rodzinnej Pracowni Twórczej. Zaangażowała się również młodzież, która stworzyła swoją przestrzeń - Kreatywną Pracownię Młodych.
Planuje się, że w ciągu roku w budynku objętych działaniami będzie ok. 120 osób, w tym osoby z niepełnosprawnością. Z czasem mogą znaleźć w nim zatrudnienie.
Pomysłów nie brakuje, a zainteresowani ożywieniem i zintegrowaniem Zawodzia już cieszą się na nowy adres. Ich działania wspierają władze miasta.
- Cieszę się, że organizacje pozarządowe składają wnioski o dofinansowanie swoich działań i namawiam, by czyniły to dalej, póki ta perspektywa finansowa jest przed podziałem środków - mówi prezydent Elbląga Witold Wróblewski. - Miasto, w miarę możliwości zabezpiecza środki na wkład własny. W tym roku w ten sposób wykorzystaliśmy już 130 tys. zł.
Efekt zaangażowania ESWIP na Stawidłowej 3 będzie widoczny w czerwcu 2019 r. Już dziś jednak wiadomo, że koszty przewyższą pozyskane środki.
- 4 mln zł - tyle będzie kosztowało wyburzenie i adaptacja historycznego budynku - mówi Arkadiusz Jachimowicz. - Koszty większe, ale dzięki wsparciu miasta zepniemy ten projekt - kończy pełen optymizmu.