Około 20 kilogramów trotylu znaleziono pod remontowanym mostem na obwodnicy Elbląga. 150-gramowe kostki trotylu były wmurowane w jedno z przęseł. Ładunek pochodził z czasów II wojny światowej.
Na miejsce znaleziska udali się żołnierze z patrolu saperskiego, którzy zabrali niewybuchy.
- Taka ilość trotylu wmurowanego w jeden z filarów nie wystarczyłaby na zniszczenie całego mostu, ale przyczółek zostałby wysadzony - stwierdził major Mirosław Korotkiewcz z wojsk inżynieryjnych 9 Brygady Kawalerii Pancernej w Braniewie.
Korotkiewicz dodał, że w Elblągu bardzo często robotnicy remontujący drogi czy prowadzący roboty ziemne natrafiają na pociski z czasów ostatniej wojny.
- Musimy po nie przyjeżdżać nawet raz w tygodniu - mówi major.
- Taka ilość trotylu wmurowanego w jeden z filarów nie wystarczyłaby na zniszczenie całego mostu, ale przyczółek zostałby wysadzony - stwierdził major Mirosław Korotkiewcz z wojsk inżynieryjnych 9 Brygady Kawalerii Pancernej w Braniewie.
Korotkiewicz dodał, że w Elblągu bardzo często robotnicy remontujący drogi czy prowadzący roboty ziemne natrafiają na pociski z czasów ostatniej wojny.
- Musimy po nie przyjeżdżać nawet raz w tygodniu - mówi major.
R