
- Widoczność na przejściu dla pieszych przy ul. Giermków zasłaniają zaparkowane samochody. Problem w tym, że zatoczki parkingowe bezpośrednio przylegają do przejścia. Trzeba się wychylać zza zaparkowanych samochodów, aby dostrzec, co dzieje się na jezdni - mówią mieszkańcy ul. Giermków. W sprawie przejścia na ul. Giermków interweniują w naszej redakcji również kierowcy.
- Tamtejszy parking jest naszym zdaniem nieprawidłowo zaprojektowany, zatoczki postojowe przylegają bezpośrednio do przejścia dla pieszych. W praktyce wygląda to tak, że jeśli dwa miejsca parkingowe bezpośrednio przy przejściu są zajęte, to trzeba podejść do samej krawędzi jezdni, żeby ocenić sytuację. Trzeba się wychylać zza samochodów, co jest chore. Dorosła osoba tak zrobi, ale dziecko już nie zawsze. W pobliżu jest szkoła, więc dzieci często z tego przejścia korzystają – mówią mieszkańcy ulicy Giermków.
W tej samej sprawie w naszej redakcji interweniowali również kierowcy.
- Jest ograniczenie prędkości do 40, przejście jest oznakowane. I co z tego? Jeśli zza zaparkowanych samochodów wybiegnie dziecko, albo wyjedzie na hulajnodze. Miałem taki przypadek. Tam jeździ się z nogą na hamulcu i duszą na ramieniu, 10 na godzinę. Wystarczy aby jedno miejsce parkingowe było puste, to rozwiąże sytuację. Widoczność będzie o wiele lepsza – mówi jeden z kierowców.

Urzędnicy problemu nie widzą.
- Według danych statystycznych policji na ul. Giermków w Elblągu w ciągu ostatnich 3 lat nie odnotowano żadnego zdarzenia drogowego z udziałem pieszych. Miały miejsca jedynie kolizje drogowe pojazdów, w których nie było rannych uczestników tych zdarzeń - informuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Podkreśla również, że Departament Zarządu Dróg Urzędu Miejskiego w Elblągu od ponad 20 lat prowadzi monitoring zdarzeń drogowych na wszystkich ulicach miasta.
- To pozwala na bieżącą analizę sytuacji i szybkie podejmowanie działań w miejscach szczególnie zagrożonych tj. tam gdzie zdarzają się wypadki. Już kilka lat temu departament podjął działania usprawniające funkcjonujące przy szkołach, do których uczęszczają dzieci w wieku 7-15 lat działania poprawiające ich bezpieczeństwo. Na tę okoliczność wymieniono tarcze znaków D-6, T-27 na tablice z tłem fluoroscencyjnym, które są bardziej widoczne oraz wprowadzono oznakowanie poziome w kolorze biało czerwonym. W 2018 roku zmodernizowano znak D-6 umieszczony dodatkowo nad jezdnią ul. Giermków wprowadzając animację sylwetki pieszego – informuje Łukasz Mierzejewski.
- To wszystko może jest prawdą... Gdy coś poważnego się stanie, to wówczas urzędnicy zaczną myśleć. Przejście jest oznakowane, ale nie widać, czy ktoś się do niego zbliża. Nie rozumiem czegoś tu: prawo o ruchu drogowym mówi jasno, że parkowanie w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania lub przejścia dla pieszych jest niedozwolone. W przypadku przejścia na ul. Giermków zaparkowane (niby prawidłowo) samochody zasłaniają widoczność. Szkoda, że urzędnicy tego nie widzą - ripostują mieszkańcy ulicy Giermków.
Departament Zarządu Dróg przypomina również, że wykonana w 2005 roku przebudowa układu drogowego tej ulicy umożliwiła: zlokalizowanie ponad 60 stanowisk postojowych ogólnodostępnych, które objęto Strefą Płatnego Parkowania oraz wprowadzenie strefowego ograniczenia prędkości pojazdów do 40 km/h.
- W pobliżu Skweru Waldemara Rebinina i szkoły, na stanowiskach usytuowanych prostopadle do osi drogi wyznaczono stanowiska dla osób niepełnosprawnych, które są wykorzystywane sporadycznie tylko przez osoby uprawnione. Ul. Giermków posiada pełne i czytelne oznakowanie pionowe i poziome – dodaje Łukasz Mierzejewski.
Nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu zaznacza, że funkcjonariusze przyjrzą się tej sprawie.
- Przeanalizujemy przyjęte zasady organizacji ruchu w tym miejscu i nasze uwagi prześlemy do Departamentu Zarządu Dróg Urzędu Miejskiego w Elblągu. Mogę zapewnić, że ten sygnał od mieszkańców nie zostanie zbagatelizowany - mówi nadkom. Nowacki.