W poniedziałek, 18 lutego, około godziny 14.50 na ulicy Królewieckiej, przy schronisku dla zwierząt, doszło do wypadku z udziałem samochodu opel kadett. Samochód uderzył w drzewo, jego pasażerka doznała obrażeń ciała i została odwieziona do szpitala.
Przyczyną wypadku było najprawdopodobniej nieprawidłowe wyprzedzanie. Kierujący oplem przystąpił do tego manewru, mimo, że toyota, którą zamierzał wyprzedzić, skręcała w lewo. Opel uderzył toyotę w tylny narożnik i zjechał na lewe pobocze, gdzie uderzył w drzewo.
W wyniku wypadku obrażenia odniosła podróżująca jako pasażerka siedemnastoletnia córka kierowcy. Została odwieziona do szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
Jak powiedzieli nam pracujący na miejscu policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Elblągu – kierujący oplem mężczyzna był pod wpływem alkoholu. W tej chwili na miejscu trwają czynności mające wyjaśnić dokładne okoliczności i przebieg wypadku. Ruch ulicą Królewiecką odbywa się wahadłowo.
Ile już się gada o tych jazdach pod wpływem % i ciągle to samo. .. .idiotów coraz więcej ://// Córka też coś nie tak z głową ma skoro ojcu, który wypił dała prowadzić ://///
Ja pie... ! To nieźle tatuś dba o własne dziecko.
Napity wsiadł za kierownice, i jeszcze pewnie zapierd. .. jak dzika świnia.
Bo przecież kadetem nie bedzie jechał za jakimś Yarisem, bo co ? Kadet potrafi i pijany tatuś yeż potrafi okaleczyć własne dziecko.
I swoja drogą zastanawiam sie nad przyzwoleniem do jazdy jakie dają pasażerowie.
Hmm. .. moim zdaniem powinno się karać pasażerów ale w przypadku kiedy nie odniesli żadnych ran.
Szanowni Państwo uważam oluże rzeczywiście Policja za mało uwagi poświęca na kierowców, którzy prowadzą poj. samoch. pod wpływem alkoholu.
Poza tym nałeżało by bardziej sprawdzać stan techniczny samochodów szczeólnie tych sprowadzonych i po wypadkach.