Historyczne wydarzenie i wielkie przeżycie - tak o ingresie arcybiskupa Wojciecha Ziemby do archikatedry we Fromborku mówią wierni.
W uroczystości, która odbyła się we wtorek 15 sierpnia, wzięli udział dostojnicy kościelni, przedstawiciele władz świeckich, duchowieństwa, a także mieszkańcy regionu i turyści.
- To wydarzenie, które rozpoczyna nowy okres. Myślę, że zmierzamy ku lepszemu. Po to jest ingres nowego biskupa, aby nastąpiły jakieś zmiany, by np. powiedzieć ludziom, że musimy być lepsi dla siebie nawzajem - uważa elblążanka Maria Minda, która przywiozła do Fromborka swoich bliskich z Tczewa i Tarnowa.
Sam metropolita powiedział nam, że trudno jest mu teraz mówić o swoich planach: - Przyszłości nie odkrywa się z kart. Trzeba w czasie modlitwy słuchać, co Pan Bóg mówi, a także słuchać pulsu tego świata i współczesnego człowieka. Chcę, po prostu, wsłuchiwać się w rytm tego Kościoła.
Pierwszy ingres arcybiskupa Ziemby odbył się w 11 czerwca w bazylice współkatedralnej w Olsztynie. Ingres do archikatedry we Fromborku, jak powiedział w swoim kazaniu arcybiskup, miał nawiązać do bogatej i wielowiekowej historii Kościoła na Warmii.
- Jest to historia misjonarzy, którzy za cenę swojego życia siali w tę glebę Ziarno Ewangelii. Jest to historia dojrzewania warmińskiego Kościoła i owocowania świętością wielu wspaniałych postaci: błogosławionej Reginy Protman, sługi Bożego kardynała Stanisława Hozjusza, światowej sławy uczonego Mikołaja Kopernika, sługi Bożej Barbary Samulowskiej i wielu innych, zwłaszcza męczenników i męczennic z czasów II wojny światowej - przypomniał metropolita.
Po mszy arcybiskup Ziemba poświęcił odrestaurowaną zabytkową kaplicę biskupią.
- To wydarzenie, które rozpoczyna nowy okres. Myślę, że zmierzamy ku lepszemu. Po to jest ingres nowego biskupa, aby nastąpiły jakieś zmiany, by np. powiedzieć ludziom, że musimy być lepsi dla siebie nawzajem - uważa elblążanka Maria Minda, która przywiozła do Fromborka swoich bliskich z Tczewa i Tarnowa.
Sam metropolita powiedział nam, że trudno jest mu teraz mówić o swoich planach: - Przyszłości nie odkrywa się z kart. Trzeba w czasie modlitwy słuchać, co Pan Bóg mówi, a także słuchać pulsu tego świata i współczesnego człowieka. Chcę, po prostu, wsłuchiwać się w rytm tego Kościoła.
Pierwszy ingres arcybiskupa Ziemby odbył się w 11 czerwca w bazylice współkatedralnej w Olsztynie. Ingres do archikatedry we Fromborku, jak powiedział w swoim kazaniu arcybiskup, miał nawiązać do bogatej i wielowiekowej historii Kościoła na Warmii.
- Jest to historia misjonarzy, którzy za cenę swojego życia siali w tę glebę Ziarno Ewangelii. Jest to historia dojrzewania warmińskiego Kościoła i owocowania świętością wielu wspaniałych postaci: błogosławionej Reginy Protman, sługi Bożego kardynała Stanisława Hozjusza, światowej sławy uczonego Mikołaja Kopernika, sługi Bożej Barbary Samulowskiej i wielu innych, zwłaszcza męczenników i męczennic z czasów II wojny światowej - przypomniał metropolita.
Po mszy arcybiskup Ziemba poświęcił odrestaurowaną zabytkową kaplicę biskupią.
SZ