Przesyłam bardzo szczególne zdjęcia: w tym roku nikt w Polsce nie zbierał i nie wrzucał pieniędzy do puszek wyżej i niżej niż pokazani na zdjęciach wolontariusze i ofiarodawcy.
Nad Czarnym Stawem Pod Rysami (1580 m n.p.m.) kwestował Jurek (nomen omen) Gałuszka, wraz z Krzysztofem Grosem (osoba towarzysząca), którzy ze skarbonkami dotarli jeszcze wyżej, bo na wysokość 2096 m. n.p.m. Zagrożenie lawinowe nie pozwoliło im jednak osiągnąć celu wyprawy, którym były Rysy, więc w przyszłym roku rekord ma szansę zostać pobity.
Podczas XVIII Finału WOŚP udało się zatem ustanowić nowy rekord wysokości prowadzenia kwesty!
Równocześnie z kwestującymi w Tatrach dwójka naszych wolontariuszy – Daria Kulesza i Marek Zięba – zbierała pieniądze w najgłębszej polskiej depresji (Raczki Elbląskie, 2 m p.p.m.).
Podczas XVIII Finału WOŚP udało się zatem ustanowić nowy rekord wysokości prowadzenia kwesty!
Równocześnie z kwestującymi w Tatrach dwójka naszych wolontariuszy – Daria Kulesza i Marek Zięba – zbierała pieniądze w najgłębszej polskiej depresji (Raczki Elbląskie, 2 m p.p.m.).
W ten sposób XVIII Finał WOŚP zagrał w najwyższym dostępnym i najniższym miejscu w Polsce!
Autor tekstu jest koordynatorem Karpackich Finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, natomiast autorami zdjęć są Jurek Gałuszka i Daria Kulesza.
Kuba Terakowski