Wcześniej dożywocie, teraz dziewięć lat. Koniec procesu Kulawego

Sąd Apelacyjny w Gdańsku prawomocnie uznał Jana R. ps. Kulawy za winnego nakłaniania do zabójstwa dwóch mieszkańców Szczecina. Usłyszał za to wyrok 9 lat więzienia, choć gdy pierwszy raz go sądzono było to dożywocie. Ciał biznesmenów do dzisiaj nie odnaleziono.
To była jedna z najdłuższych i najdroższych spraw w historii polskiego sądownictwa, toczyła się niemal 20 lat. Dotyczy wydarzeń w Kisielicach pod Iławą i zaginięcia dwóch mężczyzn (Jerzego i Stanisława) ze Szczecina. Mieli oni z grupą Jana R. ps. Kulawy prowadzić handel nielegalnymi papierosami. Kulawy miał kazać ich zabić, ponieważ uważał, że tzw. szczeciniacy przejęli należący do niego transport papierosów. Przed morderstwem podwładni Jana R. mieli torturować mężczyzn m.in przewiercając im kolana. Jednak sąd znalazł dowody jedynie na to, że obaj mężczyźni zostali uprowadzeni. Proces był poszlakowy, ponieważ ciał zaginionych do dzisiaj nie odnaleziono.
Sąd Okręgowy w Elblągu sprawę poszlakowego zabójstwa dwóch mieszkańców Szczecina badał trzykrotnie. Pierwszy proces zakończył się w 2011 roku i Jan R. usłyszał wówczas wyrok dożywocia. Ten i kolejny wyrok Sąd Apelacyjny uchylił i nakazał sprawę rozpoznać ponownie. Ostatni wyrok w tej sprawie zapadł w listopadzie 2023 roku. Sąd w Elblągu skazał Jana R. na 9 lat więzienia. Wyrok dotyczy tego, że „w bliżej nieustalonym dniu w okresie od 20 do 23 maja 2003 r. w pobliżu Kisielic, działając w ramach założonej i kierowanej przez siebie zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, nakłaniał R.W. do dokonania ze szczególnym okrucieństwem zabójstwa poprzez zarzucenie na ich głowy foliowych worków, a następnie zaciśnięcie na ich szyjach plastikowych opasek samozaciskowych, co miało spowodować zgon obu pokrzywdzonych w wyniku uduszenia”.
Sąd w Gdańsku potwierdził słuszność tego wyroku i tym samym Jan R. jest prawomocnie skazany na 9 lat więzienia.
Wyrokiem z 16 października 2025 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 2 listopada 2023 r. Orzekł o kosztach obrony oskarżonego Jana R. z urzędu w postępowaniu odwoławczym: zwolnił oskarżonego Jana R. i oskarżonego Radosława H. od kosztów postępowania odwoławczego, którego wydatkami obciążył Skarb Państwa – informuje Anna Kanabaj – Michniewicz, koordynator ds. kontaktów sądu ze środkami masowego przekazu Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
Sprawa gangu „Kulawego” była jedną z najgłośniejszych spraw początku XXI w. w polskim wymiarze sprawiedliwości. Jan R. poruszał się na wózku inwalidzkim. Stąd jego pseudonim – Kulawy. Niepełnosprawność była skutkiem wypadku drogowego. Podczas pierwszego procesu oskarżonego na salę rozpraw transportowano na szpitalnym łóżku. Oprócz policjantów towarzyszyli mu ratownicy medyczni. Podczas większości rozpraw Jan R. spał, głośno chrapiąc.
Jana R. i członków jego grupy sądzono w wielu innych procesach, ponieważ ich działalność była długotrwała i szeroka.