Mieszkańcy byłego hotelowca przy ul. Zw. Jaszczurczego będą musieli opuścić swoje mieszkania, gdyż budynek zmieni swoją funkcję. Jednak władze miasta zapewniają, że nikt nie pozostanie bez dachu nad głową. - Miasto nigdy nikogo nie wyrzuciło na bruk. Takiej sytuacji nie będzie także teraz –mówi Tomasz Lewandowski, wiceprezydent Elbląga.
Budynek przy ul. Zw. Jaszczurczego nie był i nadal nie jest budynkiem mieszkalnym wielorodzinnym. Do czasu przekazania go w administrowanie do Zarządu Budynków Komunalnych pełnił on funkcje hotelowe. W związku z brakiem, w zasobach miasta, pomieszczeń tymczasowych na wypadek zaistnienia sytuacji kryzysowej o charakterze losowym, podjęta została decyzja o docelowym zagospodarowaniu III i IV piętra na te cele.
- Pragnę jednak zapewnić i uspokoić mieszkańców. Tak jak było do tej pory, tak będzie i teraz - mówi wiceprezydent Elbląga Tomasz Lewandowski. - Każdej z 11 rodzin, których ta sprawa dotyczy, po raz kolejny przyjrzymy się indywidualnie. Nikogo nie pozostawimy bez opieki. Jeśli mieszkańcy odpowiednio udokumentują konieczność pobytu w zajmowanych pomieszczeniach, to przedłużymy lokatorom z ul. Związku Jaszczurczego pobyt wstępnie do końca roku.
- Pomożemy także mieszkańcom, których nie ma na liście osób oczekujących na lokal, aby na takiej liście się znaleźli. 5 rodzin złożyło wnioski. Zaapelujemy teraz do Społecznej Komisji Mieszkaniowej, aby były one analizowane w pierwszej kolejności – dodaje Tomasz Lewandowski.
Pomieszczenia na parterze i I piętrze budynku zostały przeznaczone na potrzeby organizacji pozarządowych. Na II piętrze mieścić się będzie Ośrodek Interwencji Kryzysowej. III i IV piętro obiektu, po wyremontowaniu, będzie przeznaczone na tymczasowe zakwaterowanie mieszkańców na wypadek sytuacji nadzwyczajnych, np. w przypadku zagrożenia katastrofą budowlaną, pożarem, powodzią lub innych zdarzeń o nagłym i losowym charakterze, wyłącznie w celu zapewnienia bezpieczeństwa dla życia i mienia mieszkańców Miasta, a nie dla zaspakajania ich potrzeb mieszkaniowych. Nie jest przewidziane, aby pomieszczenia w tym budynku służyły właśnie zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych.
- Dzisiaj (6 marca) razem z Dyrektorem Departamentu Mienia Komunalnego i Spraw Mieszkaniowych udamy się do mieszkańców z ul. Związku Jaszczurczego. Z każdym porozmawiamy i wyjaśnimy całą sprawę. Jeszcze raz powtarzam: nie dopuścimy do sytuacji, aby ktoś został bez dachu nad głową – kończy Tomasz Lewandowski.
- Pragnę jednak zapewnić i uspokoić mieszkańców. Tak jak było do tej pory, tak będzie i teraz - mówi wiceprezydent Elbląga Tomasz Lewandowski. - Każdej z 11 rodzin, których ta sprawa dotyczy, po raz kolejny przyjrzymy się indywidualnie. Nikogo nie pozostawimy bez opieki. Jeśli mieszkańcy odpowiednio udokumentują konieczność pobytu w zajmowanych pomieszczeniach, to przedłużymy lokatorom z ul. Związku Jaszczurczego pobyt wstępnie do końca roku.
- Pomożemy także mieszkańcom, których nie ma na liście osób oczekujących na lokal, aby na takiej liście się znaleźli. 5 rodzin złożyło wnioski. Zaapelujemy teraz do Społecznej Komisji Mieszkaniowej, aby były one analizowane w pierwszej kolejności – dodaje Tomasz Lewandowski.
Pomieszczenia na parterze i I piętrze budynku zostały przeznaczone na potrzeby organizacji pozarządowych. Na II piętrze mieścić się będzie Ośrodek Interwencji Kryzysowej. III i IV piętro obiektu, po wyremontowaniu, będzie przeznaczone na tymczasowe zakwaterowanie mieszkańców na wypadek sytuacji nadzwyczajnych, np. w przypadku zagrożenia katastrofą budowlaną, pożarem, powodzią lub innych zdarzeń o nagłym i losowym charakterze, wyłącznie w celu zapewnienia bezpieczeństwa dla życia i mienia mieszkańców Miasta, a nie dla zaspakajania ich potrzeb mieszkaniowych. Nie jest przewidziane, aby pomieszczenia w tym budynku służyły właśnie zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych.
- Dzisiaj (6 marca) razem z Dyrektorem Departamentu Mienia Komunalnego i Spraw Mieszkaniowych udamy się do mieszkańców z ul. Związku Jaszczurczego. Z każdym porozmawiamy i wyjaśnimy całą sprawę. Jeszcze raz powtarzam: nie dopuścimy do sytuacji, aby ktoś został bez dachu nad głową – kończy Tomasz Lewandowski.
Kamil Czyżak, Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego w Elblągu