UWAGA!

Wolne Miasto Elbląg (opinia nadesłana)

 Elbląg, Wolne Miasto Elbląg (opinia nadesłana)

Szanowni czytelnicy. W ostatnim czasie mieliśmy możliwość przeczytania kilku artykułów (marka800 czy p. Czerniaka) o bardzo pozytywnym przesłaniu. To bardzo dobrze, że tli się gdzieś jeszcze jakaś nadzieja. Nawet mnie ostatnio, tj. przed świętami, zaproszono do UM na spotkanie z panem prezydentem w sprawie tego, co pisałem o szansach miasta w świetle małego ruchu granicznego z Rosją.

Pan prezydent zechciał mnie wysłuchać, ale odniosłem wrażenie, że poza bardzo sympatycznym spotkaniem, łechtającym mile moją miłość własną, nie doczekamy się rewolucji w podejściu do wspierania przedsiębiorców ze strony UM.
       Patrząc na działania urzędników, mam wrażenie, że im się nie spieszy. Tzn. Elbląg ma czas… tylko na co? Aż bezrobocie przekroczy 40 proc.? Działania UM w kwestii rosyjskiej prowadzone są na ćwierć gwizdka. Weźmy te targi turystyczne i popatrzcie sobie, co mówi pani dyrektor Hotelu Elbląg (z czterema gwizdkami)… Serio, czy… ktoś przy zdrowych zmysłach może liczyć na to, że Rosjanin, którego stać na pobyt w takim hotelu, wybierze Elbląg? Moim zdaniem pojedzie sobie do Gdańska, omijając nas szerokim łukiem. Rosjanie nie tylko mają pieniądze, ale również potrafią je wydawać. Targi są przydatne po to, żeby można było powiedzieć, że UM coś robi, ale moim zdaniem są to działania pozorne.
       Pan prezydent Nowaczyk myślał (mam nadzieję, że zmieni zdanie) o organizacji spotkania dla przedsiębiorców zainteresowanych prezentowaniem swojej oferty w obwodzie kaliningradzkim, jak już ruszy ruch przygraniczny. Moim zdaniem (zresztą napisałem to w memorandum skierowanych do prezydenta) takie spotkanie powinno odbyć się jak najszybciej, żeby się dobrze przygotować… potem może być za późno. Nie bardzo rozumiem też, dlaczego stawia się na turystykę, a po macoszemu traktuje usługi transportowe, tzn. przewóz osób? Rosyjscy turyści do nas nie przyjadą. Wiem, bo sam organizuję hotele moim znajomym z obwodu kaliningradzkiego. Nie chcą oni zatrzymywać się w mieście, a raczej gdzieś nad wodą, gdzie jest przyroda, gdzie można zorganizować ognisko itp… Na pewno nie ma tego miejsca Elblągu (no, chyba że się mylę). Robienie z miasta produktu turystycznego to taki sam lipny pomysł, jak to wyblakłe logo. Moi znajomi stwierdzili ostatnio, że nadaje się na logo hurtowni owoców. Zresztą, o tym felernym znaku graficznym także rozmawialiśmy… a raczej ja powiedziałem, że robienie z mieszkańców idiotów to średni pomysł.
       Teraz się zastanawiam, czy może urzędnicy mają lepsze rozeznanie i mogą pozwolić sobie na czekanie, bo wiedzą, że elbląscy przedsiębiorcy nie będą zainteresowani? Może uczestnictwo w targach wystarczy?
       Chciałbym poznać waszą opinię w tej materii?
       Myślę, że skoro UM uważa, że jest jeszcze dużo czasu, to może trzeba działać zupełnie w oderwaniu od włodarzy (stąd tytuł).
       Pod hasłem Wolne Miasto Elbląg chciałbym, aby spotkali się przedsiębiorcy zainteresowani prezentowaniem swojej oferty w Rosji, może także ci, którzy chcieliby uruchomić komunikację w tamtym kierunku, a na pewno osoby, które pozytywnie myślą o mieście. Może takie społeczne działania oddolne wymuszą żywsze działania w gmachu UM?
       Zamiast narzekać i/lub prezentować swoje całkiem niezłe pomysły dla ograniczonego kręgu czytelników portali internetowych, chciałbym, abyśmy wspólnie przygotowali wasze oczekiwania w kwestii handlu z Rosjanami i generalnie rozwoju miasta. Taki wspólny, wyraźny głos byłby cenny w sytuacji nowej strategii rozwoju. Uważam, że tylko takie działania mogą zwrócić uwagę na atrakcyjne położenie miasta i jego potencjał, co w konsekwencji doprowadzi do wzrostu inwestycji i zmniejszenia bezrobocia.
       Zachęcam niniejszym panów redaktorów obu elbląskich serwisów informacyjnych (innych też) do pomocy w organizacji takiego spotkania. Może także radni-bezradni zarobią na swoje diety i także włączą się w organizację i na przykład zaproponują jakieś miejsce na takie spotkanie.
       A może włączy się do organizacji takiego spotkania i Ruch Palikota. Zamiast wysypywać piasek przed UM. To będzie jakieś działanie pozytywne.
       Na koniec chciałbym wam przedstawić moją wizję elbląskiego znaku graficznego. Nie jest on jakiś specjalnie piękny (machnąłem je wczoraj po śniadaniu), ale chodziło o pokazanie pewnej idei.
       Mamy więc „cytrusową energię” – dałem żółte tło.
       Energetyczne będą te strzałki, więc będzie i „Turbo” – choć stwierdzenie , że Elbląg jest turbo, które się pojawiło, jest tak kardynalnie głupie, że aż boli.
       Jest też nasz symbol miasta – najbardziej rozpoznawalny, tj. dwa krzyże na białym i czerwonym tle.
       Hasło: Elbląg wszędzie blisko/ Elbląg – stąd wszędzie blisko.
       Pewnie profesjonalny grafik zrobiłby to ładniej, ale to tylko szkic – jeden z wielu projektów naszego znaku graficznego. Czy lepszy od ślimaka? Może i nie, ale na pewno wyrazisty i mimo wszystko czytelniejszy.
      

 


      
      

Dr Michał Glock

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie doktorze! Niezwykle szanuję inicjatywę podjętą przez Pana. Środowisko naukowe jest dość mocno zaniepokojone tym dokąd Elbląg zmierza. Dyskusja jest konieczna lecz czy rzeczywiście będzie to merytoryczna dyskusja czy być może jak to Pan określił "łechtanie" naszej chęci działania. Słuszną inicjatywę podejmuje także Pan Cezary Balbuza, wskazując być moze właściwe kierunki działania. Niemniej jednak odnoszę wrażenie, iż rzeczywistość może okazać się zgoła odmienna i mam tu na myśli działanie UM (obym się mylił). Niemniej jednak liczę, iż podjęte inicjatywy nie zostaną odrzucone a wskazane kierunki środowiska naukowego wzięte pod uwagę. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    dr Paweł(2012-04-16)
  • Gadka szmatka przy kawie czy piwie nie ma znaczenia! Każdy może mieć swoje odczucia. To obok elbląskie logo kojarzy mi się z bębnem pralki-nawet efektownej. Ale co w niej jest najważniejsze? Programator przecież! Ładna pralka z korbką od "babci" Frani. No to tak wygląda dzisiaj sytuacja Elbląga. Polbruk, okna i chleb-To decyduje o naszym rozwoju-Produkt Krajowy(elbląski) Brutto. Weźmy na tapetę status przeciętnego-statystycznie Elblążanina; budżetowcy, sprzedawcy, taryfiarze, sprzątacze, szara strefa, kilku wyzyskiwaczy, konowały, prawnicy i pracownicy komunalni. Są studenci, młodzież szkolna, emeryci. Trochę artystów tych prawdziwych i tych przysłowiowych. Jakiś potencjał to stanowi Gdy do tego dodamy położenie geopolityczne naszego regionu. Coś by można było z tego zrobić. Gdzie jest elbląski Piotr I Jeszcze się nie narodził? Chyba, że nadciągnie ze wschodu. PO. .. .co? zmęczyliście się, czy zbyt małe diety? To wywieście białą flagę.
  • Wydaję mi się, że to logo i hasło nad artykułem jest dużo lepsze od obecnie wywieszonego wyblakłego i nieczytelnego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Marcin P.(2012-04-16)
  • Bardzo dobre logo, przede wszystkim kojarzące się z Elblągiem i te 2 krzyże maltańskie charakterystyczne dla Elbląga i kojarzone z herbem - brawo !!!!! A za buble i zmarnowane pieniądze powinni odpowiadać teraz ludzie z promocji miasta !!!!!
  • Pan się chyba naprawdę nudzi. Ile Pan zrobił poważnych biznesów w życiu? Z iloma firmami współpracuje w Kaliningradzie? Czy doktorat z historia floty rosyjskiej pozwoliła Panu zgłębić zagadnienia biznesowe i marketingowe? A teraz poważnie. W Kaliningradzie działa wydział handlowy przy konsulacie kaliningrad.trade.gov.pl i z tego co mi wiadomo, akurat władze Elbląga dość ściśle z nim współpracują. Wiedza i informacje o rynku Kaliningradzkim i Rosyjskim można tam uzyskać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    przedsiebiorca(2012-04-16)
  • Hasło może i trafne, szkoda tylko, ze tak sprofanowano godło elblaskie :(. .. .
  • Pomysł zorganizowania spotkania w tej sprawie jest przedni. Mam nadzieję, że prezydent podejmie temat.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Arkadiusz Jachimowicz(2012-04-16)
  • Zgoda w kwestii, że robienie z Elbląga na siłę miasta turystycznego to droga donikąd. Pańskiego loga jednak nie kupuję :)
  • Elbląski Ruch Palikota - zawsze chętnie włącza się we wszelkie inicjatywy służace mieszkańcom. Także i tym razem oczywiście widziałbym nasz udział. Należy podejmować wszelkie działania mające na celu dobro mieszkańców i rozwój miasta. Niemniej jednak musi to być merytoryczne spotkanie, w krótym wzięłyby udział zarówno osoby ze świata nauki jak również obywatele a może nawet i uczniowie szkół. I nie chodzi wcale o to, by kupować Pańskie logo lecz, aby rozpocząć merytoryczną dyskusję w celu właściwego doboru nowej identyfikacji dla naszego miasta. Pozdrawiam Panie doktorze i życzę szybkiej habilitacji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kot co pali fajkę(2012-04-16)
  • Jak sześć strzałek mogłoby kojarzyć się z Gwiazdą Dawida, tak ich pięć kojarzyć się może z Pentagramem. Pentagram zwrócony jednym wierzchołkiem do góry zwany jest Pentagramem Białym, jest on odzwierciedleniem sacrum - siły boskiej. Może również odzwierciedlać pięć zmysłów człowieka, pięć żywiołów: powietrze, wodę, wiatr, ogień i światło, oraz pięć światów: fizyczny, eteryczny, astralny, mentalny i duchowy, ukazując wyższość umysłu człowieka nad wszelkimi innymi żywiołami i zmysłami. Pentagram zwrócony jednym wierzchołkiem ku dołowi zwany jest Pentagramem Baphometha i przedstawia profanum - odzwierciedla on wyższość żądz i emocji nad rozumem, jest powszechnie uważany za znak satanistyczny, ze względu na podobieństwo do głowy kozła - odwrócony dwoma wierzchołkami do góry, tak jak na tym logo!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Dr Paj-Chi-Wo(2012-04-16)
  • Ciekawy artykuł niestety znaku nie widzę nie wyświetla się. Ale mniemając z opisu jest zbieżny z faktycznym herbem Elbląga. Moje zdanie na temat nowego logo, takie samo - coś co nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego. Herb historyczny Elbląga jest naprawdę wyrazisty i nie trzeba było go zmieniać tylko wpisać w nowe opracowanie. Spójrzmy prawdzie w oczy minął niecały miesiąc od ekspozycji nowego logo i co? A no nic - cisza a znak zgodnie z jego wyrazem - wyblakł całkiem i znikł z ulic miasta.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    uważny(2012-04-16)
  • Jak sześć strzałek mogłoby kojarzyć się z Gwiazdą Dawida, tak ich pięć może kojarzyć się z Pentagramem. Pentagram zwrócony jednym wierzchołkiem do góry zwany jest Pentagramem Białym, jest on odzwierciedleniem sacrum - siły boskiej. Może również odzwierciedlać pięć zmysłów człowieka, pięć żywiołów: powietrze, wodę, wiatr, ogień i światło, oraz pięć światów: fizyczny, eteryczny, astralny, mentalny i duchowy, ukazując wyższość umysłu człowieka nad wszelkimi innymi żywiołami i zmysłami. Pentagram zwrócony jednym wierzchołkiem ku dołowi zwany jest Pentagramem Odwróconym, Czarnym, lub Pentagramem Baphometha i przedstawia profanum - odzwierciedla on wyższość żądz i emocji nad rozumem, jest powszechnie uważany za znak satanistyczny, ze względu na podobieństwo do głowy kozła - odwrócony dwoma wierzchołkami do góry, tak jak na tym logo!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Dr Paj-Chi-Wo(2012-04-16)
Reklama