UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • widziałam to zdarzenie, być moze spieszyła się na autobus, (do ktorego ja wsiadalam) faktycznie wygladało to tak jakby rzuciła się pod samochód, nieźle ją zarzuciło. rzeczywiscie przejscie było nidaleko, i ona zrobiła to w miejscu niedozwolonym. widzialam ze miala rozerwane całe spodnie z boku, i kulała. wracała chyba ze szkoły miała plecak, i nie sądze zeby była pod wpływem czegokolwiek. na policjębym tu nie zwalała, był korek, pełno samochodów, godzina 15.30 a ona przebiega pomiędzy samochodami. głupia :) na szczscie nie stalo sie nic co mogloby zagrazac jej zyciu
  • Zaaferowane dziecko nie myśli, biegnie przed siebie. Ważniejszy jest autobus, który zaraz odjedzie. TO WY KIEROWCY MUSICIE MIEĆ OCZY WOKOŁO GŁOWY. Tak trudno zwolnić koło przystanku, przejścia i patrzeć kątem oka na pobocze. Też kiedyś byliście dziećmi, i ciekawe czy w takiej sytuacji nie byliście. Potrzebny jest mocny impuls, aby dziecko to zapamiętało i zmieniło postępowanie. TRZEBA UWAŻAĆ!
  • Kopko: Kierowcy byli dziećmi, ale Ty pewnie nigdy nie byłeś/byłaś kierowcą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kierowca(2009-05-12)
  • yy. .. tak wgl to ona do chaty szła. ..
  • Ludzie co wy wypisujecie? Przecież to dziecko i to dziecko mogło zginąć, a wy że naćpana czy pijana była, opanujcie się trochę co. .. a jakby to było wasze dziecko? też byście pisali że pijane? widać że nie macie swoich pociech, kierowcy ''za dychę'' z was, kto wam dał uprawnienia do kierowania, nie uczyli was zasady ograniczonego zaufania na drodze? powodzenia wam życzę i mam nadzieję, że nie spotkam was na swojej drodze
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kierująca matka(2009-05-12)
  • To dziecko z tego co czytałam ma ok 13 lat. .. więc chyba ma swój rozum i przede wszystkim ona jest winna temu wypadkowi. Źle się stało, że doszło do takiego zdarzenia ale w tej sprawie uważam że nie ma winy kierowcy. Mimo to fakt faktem, że nie raz na przejściu dla pieszych trzeba stać po 5 minut czy to w deszczu czy słońcu bo "królowie ulic" nie są łaskawi na tyle by zatrzymać się na 15 sekund. ..
  • moim zdaniem to niektórzy z was maja bzika na punkcie narkotyków nic w artykule nie pisali o tym ze była pod wpływem czegoś po prostu mogla nie zauważyć samochodu nie raz każdy z was tak robił lub i robi ze przelatywał w niedozwolonym miejscu i tez patrzał tylko w jedna stronę albo i w cale tylko ze was pech nie dosięgną i wy jesteście cali i zdrowi a ona miała tego pecha ze się nacięła. Jedyne teraz dziewczynie można życzyć szybkiego powrotu do zdrowia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mala19_19(2009-05-13)
  • a ja i tak twierdze że coś brała; ) ma przecież 13 lat aż dziwne że nie diluje. .. a może spieszyła się po zioło?? pomyślcie zanim kogoś osądzacie. .. czy wy gdy byliście młodzi nie czuliście że możecie zatrzymać autobus? przecież w telewizji wiele można zobaczyć
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    uczmy się z kreskowek(2009-05-13)
Reklama