
Dziś (1 maja) straż pożarna została wezwana do wycieku amoniaku, który miał miejsce w budynku lodowiska przy ul. Karowej. Wyciek okazał się niewielki. Zobacz zdjęcia.
Służby zostały powiadomione o wycieku amoniaku około godz. 10. Na miejsce przybyły cztery jednostki straży pożarnej z JRG 2 oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z ul. Bema.
- Doszło do rozszczelnienia instalacji amoniakalnej na lodowisku, w jego zewnętrznej części. W wyniku korozji jeden z elementów instalacji uległ rozszczelnieniu. Okazało się one znikome. Zakręciliśmy zawory, dodatkowo przeprowadziliśmy uszczelnienie rurociągu. Nasze mierniki wskazują 0 ppm, więc nie ma zagrożenia - powiedział dowódca Patryk Jarocki.
red