O dużym szczęściu może mówić kierujący skuterem, który na ulicy Broniewskiego zderzył się z samochodem osobowym. Chociaż jednoślad został zupełnie zniszczony, a jego części leżały w promieniu kilku metrów od miejsca zdarzenia, kierujący wyszedł z wypadku z niewielkimi obrażeniami.
Do zderzenia doszło, gdy nadjeżdżający od strony ulicy Sobieskiego kierowca skutera skręcał w prawo w ulicę Brzechwy. W tym samym momencie manewr skrętu w lewo w tę ulicę wykonywał mężczyzna jadący samochodem daewoo nexia od strony ulicy Ogólnej. Nie ustąpił on pierwszeństwa skuterowi, doszło do zderzenia. Kierujący skuterem wpadł na maskę samochodu, a następnie spadł na jezdnię. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń ciała.
Jak powiedzieli nam pracujący na miejscu zdarzenia policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Elblągu – w tym wypadku wina kierowcy samochodu jest ewidentna. Należy się jedynie cieszyć, że kierujący skuterem wyszedł z tego wypadku obronną ręką, zwykle w spotkaniu z samochodem kierowcy jednośladów nie mają żadnych szans...
Jak powiedzieli nam pracujący na miejscu zdarzenia policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Elblągu – w tym wypadku wina kierowcy samochodu jest ewidentna. Należy się jedynie cieszyć, że kierujący skuterem wyszedł z tego wypadku obronną ręką, zwykle w spotkaniu z samochodem kierowcy jednośladów nie mają żadnych szans...
MW