Konkurs na dyrektora elbląskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego może być powtórzony. Zgłoszeni kandydaci uzyskali za mało punktów podczas rozmowy kwalifikacyjnej przed komisją powołaną przez marszałka.
Osiem osób wysłało swoje oferty w konkursie na dyrektora elbląskiego WORD. Jak informuje Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego, do rozmów z komisją rekrutacyjną zakwalifikowano dwie osoby. - We wtorek komisja przeprowadziła rozmowy kwalifikacyjne. Po ich zakończeniu uzgodniono, że komisja nie zarekomenduje zarządowi województwa żadnego z kandydatów. Obaj kandydaci nie uzyskali wymaganej liczby punktów. Zarząd województwa może w takiej sytuacji ogłosić kolejny konkurs na to stanowisko – informuje Marcin Galibarczyk, szef Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.
Kandydaci na dyrektora WORD musieli mieć m.in. wykształcenie wyższe, 5-letni staż pracy zawodowej (w tym trzy lata na stanowisku kierowniczym), prawo jazdy kat. B i nie mogli być karani. Musieli też przedstawić własną koncepcję funkcjonowania elbląskiego WORD. Marszałek szuka nowego dyrektora WORD, bo poprzedni szef Zbigniew Lichuszewski został mianowany wicestarostą elbląskim i nie mógł łączyć dwóch funkcji.
Kandydaci na dyrektora WORD musieli mieć m.in. wykształcenie wyższe, 5-letni staż pracy zawodowej (w tym trzy lata na stanowisku kierowniczym), prawo jazdy kat. B i nie mogli być karani. Musieli też przedstawić własną koncepcję funkcjonowania elbląskiego WORD. Marszałek szuka nowego dyrektora WORD, bo poprzedni szef Zbigniew Lichuszewski został mianowany wicestarostą elbląskim i nie mógł łączyć dwóch funkcji.
RG