Wydawać by się mogło, że co jak co, ale zioła mają zdrowy wpływ na nasz organizm. Tymczasem można je przedawkować, a zbierane we własnym zakresie mogą okazać się toksyczne, bo zostały spryskane nawozami. O tym mówił Bronisław Kowzan podczas dzisiejszego (4 sierpnia) spotkania w ramach cyklu „Zielone lato w bibliotece”.
- W latach siedemdziesiątych zachorowałem na serce. Dwa lata leczyłem się, byłem też w sanatorium. Pomogły zioła od ojca Klimuszki – Bronisław Kowzan tłumaczył swoje zainteresowanie ziołolecznictwem.
Przy ziołowej herbatkach w większości damskie audytorium wysłuchało ciekawej prelekcji zielarza – amatora z Nowakowa. Słuchacze mogli dowiedzieć się, jakie zioła pomagają na reumatyzm, stany zapalne, artretyzm, gościec stawowy. Wydawać by się mogło, że zioła (w Polsce w ziołolecznictwie wykorzystywane jest ok 100 ziół.) rosną wszędzie i nic tylko je zbierać.
- Niech pan sam nie zbiera - ostrzegał Bronisław Kowzan. - Lepiej kupić w sklepie zielarskim.
Okazuje się bowiem, że samodzielne zbiory mogą skończyć się większymi stratami dla zdrowia. Pola bowiem są opryskiwane nawozami, a świeżo spryskane zioła mogą zaszkodzić zamiast pomóc. Zielarz - amator ma swoje miejsca (głównie w lesie), których jest pewny, ale i tam czasami zdarzają się niespodzianki.
- Wykopywałem żywokost u kuzynki na polu. Przybiega jej sąsiad i mówi, że pole było wczoraj pryskane - wspominał zielarz- amator.
Samo zbieranie dobrych jakościowo ziół nie jest proste. Potrzebna jest słoneczna pogoda przez dwa dni. Olejki eteryczne występujące w niektórych ziołach najlepszą jakość zachowują, gdy są zbierane od 11 do 15. Znaczenie ma też termin zbioru.
- Np. dziurawiec zbiera się do św. Jana [24 czerwca – przy. red.] - instruował Bronisław Kowzan.
Po ususzeniu (nie więcej niż 40 st.) z ziół można robić nalewki, odwary, kompresy, papki, syropy. Ewentualnie macerować.
- Odwar przygotowujemy zalewając zioło wodą i doprowadzając do wrzenia. Następnie odstawiamy i możemy zażywać – zdradził zielarz - amator.
Trzeba jednak zwrócić uwagę, że nie wszystkie zioła można przetworzyć w ten sam sposób. Z żywokostu zrobimy papkę, która przyłożona do ciała zmniejszy ból przy bólach reumatoidalnych. Pokrzywę należy zmielić na proszek i posypywać kanapki lub używać do zup.
Oczywiście zioła jako takie są zdrowe, trzeba tylko uważać, aby nie przedawkować i odpowiednio zażywać. W przypadku niektórych chorób zażywanie niektórych ziół może okazać się tragiczne w skutkach. Podobnie, jak w przypadku leków syntetycznych.
- Chory na jaskrę nie może jeść dziurawca, bo rośnie ciśnienie śródczaszkowe – ostrzegał Bronisław Kowzan.
Liczne pytania słuchaczek najlepiej świadczą, że zorganizowanie takiego spotkania było strzałem „w dziesiątkę”. A popularne na łąkach „chwasty” odzyskują dobre imię.
Przy ziołowej herbatkach w większości damskie audytorium wysłuchało ciekawej prelekcji zielarza – amatora z Nowakowa. Słuchacze mogli dowiedzieć się, jakie zioła pomagają na reumatyzm, stany zapalne, artretyzm, gościec stawowy. Wydawać by się mogło, że zioła (w Polsce w ziołolecznictwie wykorzystywane jest ok 100 ziół.) rosną wszędzie i nic tylko je zbierać.
- Niech pan sam nie zbiera - ostrzegał Bronisław Kowzan. - Lepiej kupić w sklepie zielarskim.
Okazuje się bowiem, że samodzielne zbiory mogą skończyć się większymi stratami dla zdrowia. Pola bowiem są opryskiwane nawozami, a świeżo spryskane zioła mogą zaszkodzić zamiast pomóc. Zielarz - amator ma swoje miejsca (głównie w lesie), których jest pewny, ale i tam czasami zdarzają się niespodzianki.
- Wykopywałem żywokost u kuzynki na polu. Przybiega jej sąsiad i mówi, że pole było wczoraj pryskane - wspominał zielarz- amator.
Samo zbieranie dobrych jakościowo ziół nie jest proste. Potrzebna jest słoneczna pogoda przez dwa dni. Olejki eteryczne występujące w niektórych ziołach najlepszą jakość zachowują, gdy są zbierane od 11 do 15. Znaczenie ma też termin zbioru.
- Np. dziurawiec zbiera się do św. Jana [24 czerwca – przy. red.] - instruował Bronisław Kowzan.
Po ususzeniu (nie więcej niż 40 st.) z ziół można robić nalewki, odwary, kompresy, papki, syropy. Ewentualnie macerować.
- Odwar przygotowujemy zalewając zioło wodą i doprowadzając do wrzenia. Następnie odstawiamy i możemy zażywać – zdradził zielarz - amator.
Trzeba jednak zwrócić uwagę, że nie wszystkie zioła można przetworzyć w ten sam sposób. Z żywokostu zrobimy papkę, która przyłożona do ciała zmniejszy ból przy bólach reumatoidalnych. Pokrzywę należy zmielić na proszek i posypywać kanapki lub używać do zup.
Oczywiście zioła jako takie są zdrowe, trzeba tylko uważać, aby nie przedawkować i odpowiednio zażywać. W przypadku niektórych chorób zażywanie niektórych ziół może okazać się tragiczne w skutkach. Podobnie, jak w przypadku leków syntetycznych.
- Chory na jaskrę nie może jeść dziurawca, bo rośnie ciśnienie śródczaszkowe – ostrzegał Bronisław Kowzan.
Liczne pytania słuchaczek najlepiej świadczą, że zorganizowanie takiego spotkania było strzałem „w dziesiątkę”. A popularne na łąkach „chwasty” odzyskują dobre imię.
Sebastian Malicki