Przy ul. Dąbrowskiego znaleziono zwłoki 55-letniej kobiety. Prokurator wstępnie wykluczył, by ktoś przyczynił się do jej śmierci, ale zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok, która ma wyjaśnić czas i przyczynę zgonu. Dwa dni wcześniej zaginięcie kobiety zgłosił jej konkubent.
Jak informuje podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu, 4 lutego policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 55-latki. Konkubent twierdził, że wyszła z domu do sklepu po piwo i słuch o niej zaginął. Dwa dni później ciało kobiety znaleziono przy ul. Dąbrowskiego. Ciało było roznegliżowane. Prokurator, który przybył na miejsce, wstępnie wykluczył, by ktoś przyczynił się do śmierci 55-latki, jednak zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok. Opinia patologa ma rzucić światło na okoliczności zgonu. Sprawę prowadzi prokuratura rejonowa w Elblągu.
A