może i było fajnie, może dzieci bawiły się świetnie, może dorośli też. Oczywiście to nie byli sami pracownicy i ich rodziny.
Podnoszę inny problem. PO CO JEST TAK NA PRAWDĘ EPT ? Wielki budynek utrzymywany za ciężką kasę, niewiele dający, służący niewielu osobą. Piknik fajnie - może to w końcu jakiś dobry początek po kilku latach.