UWAGA!

Żołnierz z Braniewa popełnił samobójstwo

20-letni żołnierz z 16 Pułku Artylerii w Braniewie popełnił samobójstwo podczas pełnienia służby wartowniczej. Do tragedii doszło nad ranem w niedzielę 27 maja. Żołnierz zastrzelił się na warcie - informuje „Gazeta Wyborcza”.

Okoliczności badają prokuratura wojskowa i żandarmeria.
     Na tym etapie postępowania wyjaśniającego wykluczono, by samobójstwo można było wiązać ze służbą wojskową.
     Żołnierzy został wcielony do wojska w lutym tego roku. Pochodził z południa Polski.
oprac. PD

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • hmm, możliwe że powód był podobny jak tydzień wcześniej w jedn. w Giżycku: gizycko.wm.pl
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    lothar(2007-05-28)
  • I do tego prowadzi branie ludzi do woja na siłę, niektórzy nie dają po prostu rady. Powinni zrobić w końcu armię zawodową i był by spokój.
  • Czytanie ze zrozumieniem się kłania.... Tu pewnie "kochająca" dziewczyna. Współczuję rodzinie...
  • wspulczucia dla rodziny
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kaskader(2007-05-28)
  • [*] [*]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    za 2 miechy do woja :|(2007-05-28)
  • "kocahjąca dziewczyna"... jak zwykle, najlatwiej na nia zwalic wine, wyrazy wspolczucia dla dziewczyny....
  • pokoj jego duszy:(wspOlczucia dla rodziny:((((([*]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    smutna(2007-05-28)
  • wojsko szkola zycia.....hmmm.....sam nie wiem,duzo chlopakow nie wytrzymuje tego stresu,wiem co mowie,bo w "moim "czasie mowilo sie ze przezyjesz Zagan o Orzysz to na wojsko.....polo.....no nie wiem co powiedziec .....nikt nie dowie sie prawdy,stary zolnierz i mlody.....fala i smerfy czy koty..... hmmmmm..... podobno nawet oficerowie polityczni lamia sobie zeby na tym.....mozna im ufac.....czy to po prostu ich "wygodnictwo" a ta smierc to kolejny "wypadek przy pracy"
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rezerwista(2007-05-28)
  • przeciez w wojsku jest jak w przedszkolu, za raczke tylko sie nie chodzi, nie ma mamy i nie ma taty, no i sluchac sie trzeba.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sam widzialem(2007-05-28)
  • cieno
  • J92- W 94…. miałem kiedyś dowódcę warty i z posterunku dostałem tel. od wartownika z tekstem : dowiedziałem się ze moja się p….. i albo mnie zdejmiesz albo będę nap….. dalał po oknach a potem sam sobie w łeb… Powiem jedno żal chłopaka był młody i nie powinno się mieć pretensji do armii czy przełożonych, po prostu NIKT nie dostrzegł że ma problem a on sam nikomu nie chciał powiedzieć – one zaczęły go przerastać i według niego wybrał najprostszą i najlepszą drogę. Gdy stoisz sam na posterunku różne rzeczy łażą człowiekowi po głowie. Szkoda wyrazy współczucia dla rodziny [*]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rezerwista 3751(2007-05-28)
  • Niezależnie od powodów jakie kierowały tym młodym chłopcem wiem jedno - do wojska powinno trafiać się dopiero po badaniu psychologicznym...
Reklama