W Elblągu trwa proces Roberta Biedronia ze Stowarzyszenia Kampania Przeciw Homofobii. Dziś przed sądem głos zabiorą socjolog dr Michał Kaczmarczyk i językoznawca prof. Edward Łuczyński.
Przypomnijmy, na łamach gazety „Nasz Dziennik” elblążanka Dorota E. ze Stowarzyszenia Rodzina Polska stwierdziła, że homoseksualizm jest chorobą i zagrożeniem dla zdrowej rodziny. Komentując tę opinię, Robert Biedroń powiedział, że wpisuje się ona w „faszystowsko-nacjonalistyczno-katolicką” nagonkę na osoby homoseksualne. Po doniesieniu innego działacza Rodziny Polskiej prokuratura oskarżyła Biedronia o znieważenie osób wyznania katolickiego.
Dziś sąd zapozna się z opiniami biegłych. Na temat sformułowania: „nagonka faszystowsko-nacjonalistyczno-katolicka” oraz kontekstu całej wypowiedzi Roberta Biedronia wypowiedzą się naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego: socjolog dr Michał Kaczmarczyk i językoznawca prof. Edward Łuczyński.
Elbląski proces obserwuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która uznała tę sprawę za ważną dla wolności słowa w Polsce.
Dziś sąd zapozna się z opiniami biegłych. Na temat sformułowania: „nagonka faszystowsko-nacjonalistyczno-katolicka” oraz kontekstu całej wypowiedzi Roberta Biedronia wypowiedzą się naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego: socjolog dr Michał Kaczmarczyk i językoznawca prof. Edward Łuczyński.
Elbląski proces obserwuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która uznała tę sprawę za ważną dla wolności słowa w Polsce.
SZ