Związek Nauczycielstwa Polskiego, Liga Kobiet Polskich i Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych popierają kandydaturę Witolda Wróblewskiego na prezydenta Elbląga. Przedstawiciele tych organizacji przyznali, że poprzednią kadencję oceniają jako bardzo dobrą, szczególnie jeśli chodzi o podejście do problemów oświaty oraz działań na rzecz rynku pracy.
Przedstawiciele tych organizacji zasiadają w komitecie honorowym poparcia Witolda Wróblewskiego w wyścigu do fotela prezydenta Elbląga. Dzisiejsza (5 września) konferencja prasowa była więc formalnością.
Regina Cysarz z OPZZ podkreślała, że w prezydenturze Witolda Wróblewskiego szczególnie ceni jego zaangażowanie na rzecz rynku pracy: - Nie tracimy w Elblągu miejsc pracy, przykładem może być połączenie szpitali. To jest istotne, podobnie, jak w oświacie.
O działaniach w oświacie mówił też sam Witold Wróblewski:
- Gdy należało przystąpić do wygaszania gimnazjów, wprowadziliśmy program dobrowolnych przejść na emeryturę, z którego skorzystało 101 nauczycieli i 53 pracowników administracji i obsługi - wskazywał. - To pozwoliło utrzymać miejsca pracy. Druga sprawa, budynki po znikających gimnazjach, które mogły stanowić problem, zostają w rękach oświaty. Powstanie Elbląskie Centrum Edukacji Zawodowej, a na Lotniczej planujemy uruchomić żłobek i przenieść przedszkole z ul. Mielczarskiego. Dalej - kontynuował prezydent Elbląga (i kandydat na prezydenta) - mimo, że nie uzyskaliśmy subwencji na podwyżki dla nauczycieli, z budżetu miasta udało się wykroić na ten cel 4,5 mln zł. Z tego też jestem bardzo zadowolony.
Danuta Janczuk, przewodnicząca Ligi Kobiet Polskich zachęcała do pójścia na wybory: - W tym roku obchodzimy 100-lecie praw wyborczych kobiet. Należy z tego korzystać. Ci, którzy nie chodzą na wybory, nie powinni mieć prawa później krytykowania czy dyskutowania. Mogli skorzystać ze swojego obywatelskiego prawa.
I do zagłosowania na Witolda Wróblewskiego: - Miałam przyjemność pracować wspólnie z prezydentem Wróblewskim, to człowiek bardzo odpowiedzialny za losy miasta - zachwalała.
Regina Cysarz z OPZZ podkreślała, że w prezydenturze Witolda Wróblewskiego szczególnie ceni jego zaangażowanie na rzecz rynku pracy: - Nie tracimy w Elblągu miejsc pracy, przykładem może być połączenie szpitali. To jest istotne, podobnie, jak w oświacie.
O działaniach w oświacie mówił też sam Witold Wróblewski:
- Gdy należało przystąpić do wygaszania gimnazjów, wprowadziliśmy program dobrowolnych przejść na emeryturę, z którego skorzystało 101 nauczycieli i 53 pracowników administracji i obsługi - wskazywał. - To pozwoliło utrzymać miejsca pracy. Druga sprawa, budynki po znikających gimnazjach, które mogły stanowić problem, zostają w rękach oświaty. Powstanie Elbląskie Centrum Edukacji Zawodowej, a na Lotniczej planujemy uruchomić żłobek i przenieść przedszkole z ul. Mielczarskiego. Dalej - kontynuował prezydent Elbląga (i kandydat na prezydenta) - mimo, że nie uzyskaliśmy subwencji na podwyżki dla nauczycieli, z budżetu miasta udało się wykroić na ten cel 4,5 mln zł. Z tego też jestem bardzo zadowolony.
Danuta Janczuk, przewodnicząca Ligi Kobiet Polskich zachęcała do pójścia na wybory: - W tym roku obchodzimy 100-lecie praw wyborczych kobiet. Należy z tego korzystać. Ci, którzy nie chodzą na wybory, nie powinni mieć prawa później krytykowania czy dyskutowania. Mogli skorzystać ze swojego obywatelskiego prawa.
I do zagłosowania na Witolda Wróblewskiego: - Miałam przyjemność pracować wspólnie z prezydentem Wróblewskim, to człowiek bardzo odpowiedzialny za losy miasta - zachwalała.
A