W sobotni (1 września) wieczór na ul. Ogólnej dwie grupy młodych ludzi awanturowały się. Jeden z mężczyzn od argumentów słownych szybko przeszedł do rozwiązań siłowych. Kilkakrotnie dźgnął nożem 27-latka, który w stanie ciężkim trafił do szpitala. Bandytę zatrzymali policjanci.
Awantura, która szybko przerodziła się w bójkę, rozpoczęła się ok. godz. 22.
- Między dwoma grupami młodych ludzi doszło do sprzeczki - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - W końcu wywiązała się bójka między dwoma młodymi mężczyznami. 29-letni Patrik S. kilkukrotnie ugodził nożem 27-latka w okolice mostka, brzucha i biodra. Następnie próbował wsiąść do taksówki i odjechać. Sytuację zauważyli przejeżdżający radiowozem policjanci, którzy zatrzymali 29-latka. Mężczyzna nie stawiał oporu. Trafił do policyjnej celi.
Poszkodowanego przewieziono do szpitala. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zagrożone jest karą od roku do 10 lat więzienia.
- Między dwoma grupami młodych ludzi doszło do sprzeczki - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - W końcu wywiązała się bójka między dwoma młodymi mężczyznami. 29-letni Patrik S. kilkukrotnie ugodził nożem 27-latka w okolice mostka, brzucha i biodra. Następnie próbował wsiąść do taksówki i odjechać. Sytuację zauważyli przejeżdżający radiowozem policjanci, którzy zatrzymali 29-latka. Mężczyzna nie stawiał oporu. Trafił do policyjnej celi.
Poszkodowanego przewieziono do szpitala. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zagrożone jest karą od roku do 10 lat więzienia.
A