uprzejmie informujemy, że w związku z wejściem w życie Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych stworzyliśmy zgodną z nim politykę prywatności.
Regulacje RODO zmuszają nas do wystąpienia z prośbą do Ciebie o zaakceptowanie jego postanowień, chociaż z praktycznego punktu widzenia nic się nie zmienia w sposobie korzystania z naszego serwisu.
Jedyną rzeczą, która może budzić Twoje obawy jest profilowanie. Wyjaśniamy, że w naszym przypadku, tak jak dotychczas, skutkuje ono wyłącznie tym, że jeśli uprzednio byłeś/aś na stronie jakiegoś biura podróży, to z dużym prawdopodobieństwem nasi zaufani partnerzy reklamowi tacy jak Google serwować będą banery z widokami złocistych plaż.
Prosimy zapoznać się z polityką prywatności stosowaną na naszej stronie i zaakceptować jej postanowienia.
Potłuczone lusterka oraz porysowany lakier - tak wyglądała skoda fabia po spotkaniu z 32-letnią kobietę. Policjanci zatrzymali sprawczynię, gdy ta uderzała w samochód. Straty, jakich dokonała właściciel auta wycenił na 2 tysiące złotych. Za uszkodzenie mienia Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie rozegrało się w nocy z soboty na niedzielę (16/17 października) w okolicach al. Grunwaldzkiej. Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o kobiecie, która trzymanym w ręku butem uszkadza zaparkowane przy ulicy samochody. Gdy na miejsce przyjechał patrol okazało się, że kobieta faktycznie uszkadzała auta. Ucierpiały dwa samochody osobowa: astra i fabia. Powodem zdarzenia były wcześniejsze nieporozumienia z jej partnerem, a także wypity alkohol. 32-latka swoją złość postanowiła wyładować na zaparkowanych autach. Po zbadaniu jej alkotestem okazało się, że ma w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Kobieta została zatrzymana. Teraz odpowie za zniszczenie mienia. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu
jestem ciekawy czy wszyscy tacy święci i nigdy nic nikomu się nie przdarzyło. Ludzie na jakim świecie żyjecie raz kobiecinie sie przytrafiłoni na dokładkę zapewne niewiedziała co robi. Musiał ją ładnie zezłościć. pozdrawiam kobietki z charakterem a tak nawiasem mogła mu nawalić po głowie!!
zezłościć ją musiał? co ty deklu wypisujesz? ostatnie wybraki, nawet nie ludzie tylko prymitywy jak te tchórze niszczą innym auta, rysują lakier itd. jakby mi taka jakaś panna auto niszczyła w taki sposób to do domu już by nie dotarła. ..
" Straty, jakich dokonała"? można dokonać zniszczeń, a straty można ponieść, od razu widać że to policja pisała. A kobietę popieram będzie mniej trucicieli powietrza!
Szkoda, ze nikt nie zaznaczyl, ze jej (facet) ktory przyprawil jej rogi zostawil ja z malusim dzieckiem ja jej jednak wspolczoje i wcale sie nie dziwie a drugi samochod porysowala napewno nie celowo. Mysle, ze noc na Pogotowiu Socjalnym i areszt tylko ja dobily a hamisko co ja zostawil powinien tego zalowac.
Auta zaparkowane były na posesji wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Mickiewicza. W nocy Policja mnie zbudziła i sprawdzała czy moje autko także nie zostało uszkodzone. Gratulacje dla stróżów prawa za dokładne obejrzenie wszystkich zaparkowanych pojazdów. Reakcja jak najbardziej prawidłowa szybka i szczegółowa. A kobieta ? no cóż czasem promile w mózgu są silniejsze niż zdrowy rozsądek.
Ps. Przez to zajście się nie wyspałem.
Nie dziwie się, że facet ją zostawił. Upiła sie, n ie myśląc o dziecku. Co warta jest nieodpowiedzialna baba, szlajająca się nocami, niepanująca nad nerwami, do tego stopnia. Dobrze, że nie miała pod ręka dziecka, bo na nim by się zemściła?