UWAGA!

Była bójka, ale kara łagodna

 Elbląg, Była bójka, ale kara łagodna
(fot. Michał Skroboszewski)

Dwa lata więzienia za bójkę z użyciem noża - taki wyrok ogłosił dziś (14 maja) sędzia Tomasz Piechowiak w sprawie 19-letniego Kacpra D. Zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary. - Wina nie budzi wątpliwości, ale trzeba mieć na uwadze okoliczności zajścia, niewielką szkodę, a także sytuację rodzinną oskarżonego - uzasadniał sędzia.

Do zdarzenia doszło w październiku ub. r. na targowisku miejskim w Elblągu. "Sprawca posługując się nożem, którym zadał cios w nogę swojej ofiary, powodując ranę kłutą uda lewego oraz używając przemocy polegającej na szarpaniu pokrzywdzonego mężczyzny za odzież oraz na biciu go pięściami po twarzy, dokonał przywłaszczenia jego mienia wartości 250 zł" - tak wyglądało to zdaniem prokuratury.
       Przed sądem 19-letni Kacper D. mówił, że była to zwykła szarpanina, a telefon i e-papierosa zabrał, by 23-latek oddał pieniądze: - On mnie pchnął, ja go pchnąłem, on się na mnie przewrócił. Akurat miałem nóż w kieszeni [miał on być mały, kuchenny - red.] do ewentualnej samoobrony, jednak nie miałem zamiaru go użyć. To było nieporozumienie – mówił w lutym na sali sądowej. Wcześniej twierdził m.in. że przedmiot ten sam wypadł mu z kieszeni, a pokrzywdzony 23-latek zranił się nim w nogę przypadkowo, gdy nóż leżał już na ziemi.
       Sąd nie dał wiary tym wyjaśnieniom, wykluczył je również biegły.
       - Pokrzywdzony stwierdził, że spodziewał się ataku na siebie więc rzucił się na oskarżonego pierwszy, ale oskarżony był silniejszy, przewrócił go i ranił w udo. Nie była to jednak rana mocna - stwierdził sędzia Piechowiak.
       Okoliczności zdarzenia sprawiły, że sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary (2 lata pozbawienia wolności, w tym na poczet kary zaliczono prawie 7 miesięcy spędzonych w areszcie), na co zezwala kodeks karny w przypadku sprawcy młodocianego (w innym przypadku od 3 do 15 lat więzienia). Były też inne przesłanki:  - Jak wynika z opinii psychiatrycznej oskarżony cierpi na ADHD, jego życie do tej pory nie wskazywało na problemy z prawem, ponadto uczył się i pracował - wymieniał sędzia Piechowiak. - I na koniec, co też ważne, urodziło mu się dziecko, które ma problemy zdrowotne i wymaga szczególnej opieki. Biorąc pod uwagę okoliczności życiowe sprawcy sąd uznał, że kara będzie działała wychowawczo.
       Sędzia zauważył też, że sprawa mogła zakończyć się wcześniej, ale było to niemożliwe przez postawę oskarżonego i zmianę jego wyjaśnień. O uchylenie aresztu wnosiły z płaczem jego mama i dziewczyna, co również zostało odnotowane.
       Dziś po ogłoszeniu wyroku Kacper D. przyznał, ze bardzo żałuje tego, co się stało i poprosił o zwolnienie go z aresztu. Sąd do wniosku się przychylił.
       Wyrok nie jest prawomocny, strony mogą się od niego odwołać.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Czyli jednak wobec prawa są równi i równiejsi. Bezdzietni i zdrowi mają przechlapane.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    76
    2
    Tropopo(2019-05-14)
  • Spoko. Poczekajmy, aż kogoś zarżnie jak świniaka. Wówczas dostanie konkretny wyrok - prace na cele społeczne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    64
    2
    Kokietka(2019-05-14)
  • tak tak on na niego wpadł i akurat miał nuż w kieszeni (przecież to normalne, że ludzie noszą noże w kieszeni). a rzeczy poszkodowanego same mu wpadły do reki to zabrał by ranny ich przez przypadek nie zgubił. Pomocna dłoń wzorowego obywatela.
  • Brawo sędzia! Jest nadzieja, że chłopak zrozumiał i będzie do końca życia pamiętał i innym mówił jak nie należy postępować! Bądźmy dobrej wiary.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    43
    Prorok_Igor(2019-05-14)
  • .. .. .Sędzia zauważył też, że sprawa mogła zakończyć się wcześniej, ale było to niemożliwe przez postawę oskarżonego i zmianę jego wyjaśnień. .. .. Wiadomo, że oskarżony nie odpowiada za składanie fałszywych wyjaśnień, ale sam fakt utrudniania postępowania powinien przyczynić się do zaostrzenia wymierzonej kary.
  • Sąd chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z tego że nożem można zabić człowieka ! A może to tylko przypadek że trafił w udo a nie w serce. Już samo sięgnięcie po nuż powinno być karane wysokim więzieniem - nie mówiąc o użyciu i odniesionych ranach.
  • Wyrok sądu to kpina. Tłumaczenie oskarżonego absurdalne. A ja z uporem maniaka proszę o zwrócenie uwagi na boisko SP 19.Może Policja chociaż raz na kilka dni odwiedzi to miejsce, jak również okolice szkoły w czasie lekcji.
  • Z kuchennym nożem wyszedł na miasto? Już za to powinien mieć dodatkowe 2 lata.
  • Lokalna temida wspiera lokalnych poj. .bów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    38
    0
    Kocmołuch(2019-05-14)
  • Miał nóż, ale nie miał zamiaru go użyć. Ja, gdy nie mam zamiaru czegoś używać, to tego ze sobą nie biorę. I co mnie obchodzi jego sytuacja w rodzinie? Zbrodniarz z "dobrego domu" ma mieć wyższy wyrok od zbrodniarza ze "złego domu"? Niby dlaczego?
  • Do samoobrony, to się bierze gaz pieprzowy, a nie nóż kuchenny.
  • Podobno w areszcie został szybko wyleczony z przejawów ADHD
Reklama