Na trzy miesiące aresztował elbląski sąd 22-letniego dilera narkotyków. Tomasz K. wpadł podczas zwyczajnej kontroli drogowej.
W samochodzie 22-latka policjanci znaleźli tylko niewielkie ilości marihuany. Dopiero podczas przeszukania jego mieszkania natknęli się na więcej narkotyków. Znaleziono 57 tabletek extasy. Dalsze czynności wykazały, że narkotyki były przeznaczone na sprzedaż.
- Udało nam się do tej pory ustalić dane czterech osób, którym Tomasz K. sprzedawał środki odurzające - mówi Andrzej Zielonka, naczelnik sekcji dochodzeniowo-śledczej elbląskiej Komendy Miejskiej Policji. - Czynności w tej sprawie wciąż trwają i myślę, że ta lista się wydłuży.
Sąd aresztował Tomasza K. na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali również 18-letniego Grzegorza J. oraz 19-letniego Michała R., którzy rozprowadzali narkotyki wśród nieletnich. Ich również elbląski sąd aresztował na trzy miesiące. Za popełnione czyny grozi im nie mniej niż trzy lata więzienia.
- Udało nam się do tej pory ustalić dane czterech osób, którym Tomasz K. sprzedawał środki odurzające - mówi Andrzej Zielonka, naczelnik sekcji dochodzeniowo-śledczej elbląskiej Komendy Miejskiej Policji. - Czynności w tej sprawie wciąż trwają i myślę, że ta lista się wydłuży.
Sąd aresztował Tomasza K. na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali również 18-letniego Grzegorza J. oraz 19-letniego Michała R., którzy rozprowadzali narkotyki wśród nieletnich. Ich również elbląski sąd aresztował na trzy miesiące. Za popełnione czyny grozi im nie mniej niż trzy lata więzienia.
OP