Dzisiaj (1 kwietnia) rano policjanci zatrzymali dwóch 12-letnich chłopców, którzy włamywali się do samochodów. Ustalenia wskazują, że w ciągu nocy dzieci „dobrały się” do czterech aut.
Kilka minut po godzinie pierwszej w nocy mieszkanka ulicy Płk Dąbka zaobserwowała dwóch chłopców, którzy włamywali się do samochodów. Zaraz po telefonie do dyżurnego zostały wydane dyspozycje policjantom patrolującym miasto.
- Funkcjonariusze zauważyli dwóch uciekających chłopców – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Po krótkim pościgu zostali oni zatrzymani. Policjanci skontrolowali wszystkie samochody, które stały na parkingu. Okazało się, ze ślady włamania ma Daihatsu i Opel.
- Chłopcy podczas rozpytania przyznali się jeszcze do innych czynów – dodaje Sawicki. - Przy ulicy Teatralnej włamali się do Mazdy i Fiata.
Policjanci zabezpieczyli przedmioty, dzięki którym nieletni włamywali się do samochodów.
Marcin i Karol są znani elbląskim policjantom za kradzieże i włamania. Ich sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
- Funkcjonariusze zauważyli dwóch uciekających chłopców – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Po krótkim pościgu zostali oni zatrzymani. Policjanci skontrolowali wszystkie samochody, które stały na parkingu. Okazało się, ze ślady włamania ma Daihatsu i Opel.
- Chłopcy podczas rozpytania przyznali się jeszcze do innych czynów – dodaje Sawicki. - Przy ulicy Teatralnej włamali się do Mazdy i Fiata.
Policjanci zabezpieczyli przedmioty, dzięki którym nieletni włamywali się do samochodów.
Marcin i Karol są znani elbląskim policjantom za kradzieże i włamania. Ich sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
A