Elbląski prokurator: Te sprawy się nie łączą

Zatrzymanie Samira S., jako podejrzanego w sprawie potrójnego zabójstwa rodziny w Gdańsku nie spowodowało zwrotu w śledztwie prowadzonym przez elbląskich prokuratorów, które dotyczy zbrodni w Gronowie. – To są spekulacje mediów. Z materiału dowodowego zgromadzonego w naszej sprawie, przynajmniej na chwilę dzisiejszą, nie wynikają żadne związki między zbrodniami – mówi Jerzy Waryszak, szef Wydziału V Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Elbląscy prokuratorzy prowadzą sprawę zabójstwa właścicielki kantoru w Gronowie. Kobieta została zastrzelona 19 września 2012 r. Sprawca ukradł kilkadziesiąt tysięcy złotych w różnej walucie i zbiegł. Do dziś go nie ujęto.
Tydzień temu natomiast w Gdańsku została zastrzelona trzyosobowa rodzina. Do tej sprawy zatrzymano 32-letniego Samira S., mieszkańca Elbląga. Czy te dwie sprawy może coś łączyć?
- To są spekulacje mediów, które stworzyły koło napędowe do dalszych rozważań w tym temacie – kwituje prokurator Jerzy Waryszak, szef Wydziału V Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu. - Z materiału dowodowego zgromadzonego w naszej sprawie, przynajmniej na chwilę dzisiejszą, nie wynikają żadne związki między tymi zbrodniami.
- Nasze postępowanie jest prowadzone cały czas w sprawie, nad czym ubolewamy, czyli do tej pory nikomu nie przedstawiono zarzutu popełnienia zbrodni w Gronowie – kontynuuje prokurator. - I tylko w tym aspekcie w naszym zainteresowaniu pozostaje każdy, kto mógłby się jej dopuścić. Natomiast nie zaistniało nic szczególnego, co miałoby kierować nasze podejrzenia na Samira S., podejrzanego w sprawie gdańskiej. Nie spowodowało to zwrotu w naszym śledztwie.
- Ja rozumiem, że widać pewne podobieństwa – dodaje Jerzy Waryszak. - I tu zabójstwo, i tu zabójstwo. I w obu przypadkach drastyczne działanie sprawcy, dodatkowo zatrzymany Samir S. jest mieszkańcem Elbląga, czyli blisko Gronowa, ale to są spekulacje, które mają charakter swobodny.
Elbląscy prokuratorzy, w swoim postępowaniu, cały czas gromadzą materiał dowodowy.
- Jeszcze nie zostały wykonane wszystkie ekspertyzy, które zlecił prokurator – wyjaśnia Jerzy Waryszak. – Część natomiast jest pogłębiana. Mamy nadzieję, że szczególnie wyniki ekspertyz, które dotyczą w dużej mierze śladów kryminalistycznych zabezpieczonych na miejscu zdarzenia, czyli potencjalnych śladów pozostawionych przez sprawcę, pozwolą na indywidualizację konkretnej osoby. Póki co, musimy uzbroić się w cierpliwość.
- Zgromadziliśmy także materiały związane z opinią balistyczną, czyli opinią, która skupia się na śladach związanych z użytą w Gronowie bronią – kontynuuje prokurator. - Przebadano pociski, łuski uzyskując materiał dowodowy dotyczący cech charakterystycznych broni użytej przez sprawcę. Ta broń nie była dotąd notowana w innych tego typu zbrodniach w Polsce. Oczywiste jest, że broń zabezpieczona w sprawie gdańskiej będzie podlegać analogicznym badaniom. Wyniki, jeśli byłyby zbieżne z zabezpieczonymi w naszej sprawie, zostaną nam przekazane. Na dzień dzisiejszy nie ma jednak żadnych informacji, by tego typu podobieństwa miały miejsce. To jest oczywiście wiedza na chwilę obecną – zaznacza prokurator Waryszak.
Śledztwo w sprawie zabójstwa w Gronowie zostało przedłużone do 20 czerwca.
Tydzień temu natomiast w Gdańsku została zastrzelona trzyosobowa rodzina. Do tej sprawy zatrzymano 32-letniego Samira S., mieszkańca Elbląga. Czy te dwie sprawy może coś łączyć?
- To są spekulacje mediów, które stworzyły koło napędowe do dalszych rozważań w tym temacie – kwituje prokurator Jerzy Waryszak, szef Wydziału V Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu. - Z materiału dowodowego zgromadzonego w naszej sprawie, przynajmniej na chwilę dzisiejszą, nie wynikają żadne związki między tymi zbrodniami.
- Nasze postępowanie jest prowadzone cały czas w sprawie, nad czym ubolewamy, czyli do tej pory nikomu nie przedstawiono zarzutu popełnienia zbrodni w Gronowie – kontynuuje prokurator. - I tylko w tym aspekcie w naszym zainteresowaniu pozostaje każdy, kto mógłby się jej dopuścić. Natomiast nie zaistniało nic szczególnego, co miałoby kierować nasze podejrzenia na Samira S., podejrzanego w sprawie gdańskiej. Nie spowodowało to zwrotu w naszym śledztwie.
- Ja rozumiem, że widać pewne podobieństwa – dodaje Jerzy Waryszak. - I tu zabójstwo, i tu zabójstwo. I w obu przypadkach drastyczne działanie sprawcy, dodatkowo zatrzymany Samir S. jest mieszkańcem Elbląga, czyli blisko Gronowa, ale to są spekulacje, które mają charakter swobodny.
Elbląscy prokuratorzy, w swoim postępowaniu, cały czas gromadzą materiał dowodowy.
- Jeszcze nie zostały wykonane wszystkie ekspertyzy, które zlecił prokurator – wyjaśnia Jerzy Waryszak. – Część natomiast jest pogłębiana. Mamy nadzieję, że szczególnie wyniki ekspertyz, które dotyczą w dużej mierze śladów kryminalistycznych zabezpieczonych na miejscu zdarzenia, czyli potencjalnych śladów pozostawionych przez sprawcę, pozwolą na indywidualizację konkretnej osoby. Póki co, musimy uzbroić się w cierpliwość.
- Zgromadziliśmy także materiały związane z opinią balistyczną, czyli opinią, która skupia się na śladach związanych z użytą w Gronowie bronią – kontynuuje prokurator. - Przebadano pociski, łuski uzyskując materiał dowodowy dotyczący cech charakterystycznych broni użytej przez sprawcę. Ta broń nie była dotąd notowana w innych tego typu zbrodniach w Polsce. Oczywiste jest, że broń zabezpieczona w sprawie gdańskiej będzie podlegać analogicznym badaniom. Wyniki, jeśli byłyby zbieżne z zabezpieczonymi w naszej sprawie, zostaną nam przekazane. Na dzień dzisiejszy nie ma jednak żadnych informacji, by tego typu podobieństwa miały miejsce. To jest oczywiście wiedza na chwilę obecną – zaznacza prokurator Waryszak.
Śledztwo w sprawie zabójstwa w Gronowie zostało przedłużone do 20 czerwca.
A