- A moim
zdaniem - Zobacz 4
komentarze - Zobacz lokalizację
zdarzenia na planie - Wersja
do druku - Podaj
dalej
Zamknij
Wpisy w kategorii Kradzieże, włamania
Proszę czekać
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który najprawdopodobniej włamał się do piwnicy przy ul. Barona w Elblągu. Wcześniej, podając się za pracownika gazowni pożyczył od jednej z mieszkanek bloku klucz do pomieszczeń piwnicznych. Ta po chwili zauważyła jak mężczyzna odjeżdża spod bloku rowerem. Zawiadomiła więc policję.
Policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę kilka godzin po dokonanym włamaniu. Pomogła w tym sąsiedzka czujność. Mężczyzna wcześniej podał się za pracownika gazowni, pożyczył klucz do pomieszczeń piwnicznych od mieszkanki bloku. Ta jednak zainteresowała się podejrzanym zachowaniem "gazownika", który wyprowadzał z piwnicy rower. Obserwowała go i wezwała policję. Mężczyzna ten zdążył się jednak oddalić przed przyjazdem radiowozu. Pojawił się jednak ponownie po około 2 godzinach. Tym razem sąsiedzka czujność okazała się bardziej skuteczna. Patrol policji, który przyjechał na miejsce zatrzymał 31-letniego Tomasza G. Mężczyzna przyznał się do włamania i kradzieży roweru. Co więcej, powiedział policjantom, że sprzedał go przypadkowo napotkanemu mężczyźnie za 20 złotych. Teraz Tomasz G. odpowie za kradzież z włamaniem. Mężczyzna był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Teraz może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu