Policjanci zatrzymali wczoraj (7 października) 20-latka, który zastraszył, a później okradł 17-letniego wychowanka internatu jednej z pasłęckich szkół. Chłopak był wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
Jeden z wychowawców pasłęckiej szkoły powiadomił policjantów o incydencie, który miał miejsce w internacie. 7 października do pokoju
17-letniego ucznia wszedł znany mu 20-letni Dawid M. Ten młody przestępca (wcześniej karany za kradzieże i włamania) zagroził koledze pobiciem i zabrał mu telefon komórkowy o wartości 300 zł. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchali pokrzywdzonego w charakterze świadka. Po niespełna 3 godzinach mieli już sprawcę. 20-letni Dawid M. został zatrzymany w swoim domu. Trafił do policyjnej celi. Będzie odpowiadał za rozbój, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Pasłęccy policjanci odzyskali telefon w jednym z lombardów, gdzie sprawca go sprzedał.
Teraz 20-latek zostanie doprowadzony do prokuratury celem zastosowania środka zapobiegawczego.
17-letniego ucznia wszedł znany mu 20-letni Dawid M. Ten młody przestępca (wcześniej karany za kradzieże i włamania) zagroził koledze pobiciem i zabrał mu telefon komórkowy o wartości 300 zł. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchali pokrzywdzonego w charakterze świadka. Po niespełna 3 godzinach mieli już sprawcę. 20-letni Dawid M. został zatrzymany w swoim domu. Trafił do policyjnej celi. Będzie odpowiadał za rozbój, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Pasłęccy policjanci odzyskali telefon w jednym z lombardów, gdzie sprawca go sprzedał.
Teraz 20-latek zostanie doprowadzony do prokuratury celem zastosowania środka zapobiegawczego.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu