Siedmiu mężczyzn z grupy samochodowych złodziei zostało zatrzymanych przez elbląskich kryminalnych. Funkcjonariusze zlikwidowali dwie „dziuple", w których skradzione auta były przechowywane, a także rozbierane na części. Łącznie zabezpieczono części pochodzące z 12 samochodów. Sąd zastosował wobec pięciu zatrzymanych trzymiesięczny areszt tymczasowy, zaś dwóch pozostałych objęto policyjnym dozorem.
- Tam auto było rozcinane, a jego elementy sprzedawane m.in. dla złomowców oraz warsztatów naprawczych – wyjaśnia st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Zbytem skradzionych części zajmował się 31-letni Artur M. Natomiast 19-letni Michał P. oraz jego rówieśnicy Igor K. i Paweł B. zajmowali się kradzieżą, a wcześniej typowaniem auta, w którego posiadanie chcieli wejść. Rozbieraniem skradzionego samochodu zajmował się 20-letni Krzysztof G. Najczęściej wybierane przez nich marki i modele to audi a6 i vw passat. Policjanci, oprócz zabezpieczonych części pochodzących łącznie z 12 skradzionych samochodów, zabezpieczyli również 5 kompletnych pojazdów: vw golfa, seata toledo, vw borę oraz dwa audi a6. (fot. niżej). Auta te mają angielskie numery rejestracyjne jednak są po tzw. „przekładkach", czyli dostosowaniu ich do ruchu prawostronnego.
- Policjanci czekają teraz na opinie biegłego rzeczoznawcy, który wypowie się czy części użyte do przeróbki wspomnianych aut pochodziły ze skradzionych samochodów – dodaje st. post. Krzysztof Nowacki. – Jeden z siedmiu zatrzymanych mężczyzn został przesłuchany w trybie art. 183 kpk (w charakterze świadka).
Niewykluczone, że zostaną mu też przedstawione zarzuty. Zatrzymani mężczyźni nie byli wcześniej notowani. Może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.