To już jakaś plaga. Złodzieje nieustannie wdrapują się na dach kościoła przy ul. Robotniczej i kradną miedzianą blachę. Przestępców cierpliwie wyłapują policjanci. Wczoraj (8 kwietnia) w ich ręce wpadli kolejni dwaj nieletni chłopcy – Filip i Tomek, którzy wielokrotnie „odwiedzali” świątynię, ale nie po to, by się modlić...
Dzięki pracy operacyjnej policjantów kryminalnych 16-letni Filip i 15-letni Tomek zostali zatrzymani wczoraj popołudniu na terenie miasta. Wcześniej trafiali do izby dziecka za podobne kradzieże. Policjanci podejrzewają, że chłopcy wielokrotnie kradli miedziane poszycie dachu kościoła przy ulicy Robotniczej w Elblągu. Oprócz miedzi, zatrzymani złodzieje ogołocili kościół z parapetów blachy ocynkowanej. Spowodowali straty rzędu kilkuset złotych.
Sprawa Filipa i Tomka trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.
Niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie.
Sprawa Filipa i Tomka trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.
Niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie.
A