Policyjny patrol dzielnicowych podczas pełnienia służby w jednej z podpasłęckich miejscowości zatrzymał do kontroli kierowcę fiata cinquecento. Okazało się, że samochodem kierował pijany mężczyzna, wobec którego sąd orzekł już zakaz prowadzenia pojazdów.
- Policjanci natknęli się na osobowego fiata około godz. 16.30 w jednej z podpasłęckich miejscowości. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziła jazda tzw. zygzakiem. Postanowili więc przeprowadzić kontrolę drogową - informuje st. post. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu. - Okazało się, że autem kierował 41-letni Grzegorz Z., wobec którego sąd orzekł już wcześniej zakaz prowadzenia pojazdów za jazdę po pijanemu. Tym razem mężczyzna był również w stanie nietrzeźwości. Potwierdziło to badanie alkotestem, wykazując ponad 2,60 promila w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, natomiast jego samochód policjanci zabezpieczyli na strzeżonym parkingu. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do orzeczeń sądu może mu grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
oprac. PD